Jakiś czas temu zaczytywałam się w powieściach obyczajowych z historią w tle. Kiedy zobaczyłam, że pojawiła się taka powieść z akcentem łódzkim, nie mogłam jej nie przeczytać.
Niestety, historia Stefki mnie nie porwała, nie zaintrygowała, zmęczył mnie sposób pisania. Chwilami miałam wrażenie, że czytam nudny podręcznik do historii. Bohaterowie są płascy, wszyscy mają podobny styl mówienia, napuszony i nadęty.
Mogło być naprawdę ciekawie, wszak historia oparta jest na faktach, dzieje się w powojennej Łodzi. Powieść ma dość dobre oceny, może zatem to ja mam wygórowane oczekiwania. Nie wiem, sprawdźcie sami, jeśli macie ochotę. Ja na kolejne części się nie skuszę.
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2023-02-08
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Monika Kruszyńska
Bełdów, kwiecień 1947 Trwa msza rezurekcyjna, mieszkańcy wioski celebrują kolejne święta Wielkiej Nocy w wyzwolonej Polsce. Pod parkanem kościoła zbierają...
Oparta na prawdziwych wydarzeniach rodzinna historia pełna tajemnic, marzeń i wiary w lepsze jutro. Połowa lat 90-tych; młodzi Ostrowscy po kilku latach...