109/52/2025 110/52/2025
Po przeczytaniu zapowiedzi fabuły miałam spore oczekiwania wobec tej książki. Szykowałam się na wciągającą lekturę, jednak czar dość szybko prysł — do tego stopnia, że odłożyłam czytanie. Wróciłam do niej jedynie dlatego, że bardzo ciekawiło mnie rozwiązanie zagadki uprowadzenia Oliviera.
Liczyłam na mocniej rozbudowany wątek kryminalny, bo fabuła ma ku temu duży potencjał. Tymczasem, jako że jest to romans, większość uwagi skupia się na wzajemnym przyciąganiu głównych bohaterów. Trudne przeżycia Oliviera schodzą na dalszy plan, przyćmione przez temperament Sydney. Mam wrażenie, że to właśnie ona całkowicie przykuwa uwagę czytelnika. Z kolei powrót Oliviera do normalności wydaje się zbyt łatwy i przez to mało wiarygodny.
Zakończenie okazało się najbardziej przekonującym elementem całej historii. Zasada, że „najciemniej jest pod latarnią”, sprawdza się tu idealnie, choć muszę przyznać, że moje podejrzenia co do sprawcy były zupełnie inne.
„Lotos” nie jest książką dla mnie, jednak fani romansów i gatunku new adult mogą odnaleźć w historii miłości Sydney i Oliviera coś dla siebie.
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2025-07-02
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 432
Tytuł oryginału: Lotus
Dodał/a opinię:
Justyna Kubacka
Czasem najpiękniejsze uczucia rodzą się w najmroczniejszych chwilach... Lucy Hope po dziewięciu latach nieobecności wraca do miasteczka, w którym dorastała...
Jak można przeżyć, gdy ktoś, kogo nienawidziło się najbardziej na świecie, staje się dla ciebie jedyną nadzieją na przetrwanie? Cora i Dean zawsze mieli...