Luta Karabina. Prawo matki


Tom 1 cyklu Luta Karabina
Ocena: 5.22 (23 głosów)
opis

"Przełknęła ślinę. Plan był do dupy, ale od czegoś musiała zacząć. Miała do tego pełne prawo.
Prawo matki."
Bardzo lubię tego autora i jego książki biorę w ciemno. Lubię jego styl pisania jak również polubiłam jego bohaterów, najbardziej oczywiście Igora Brudnego. Myślę jednak, że nowa bohaterka Luta może być swoistą konkurencją dla niego. Autor twierdzi, że zna kobietę, którą inspirował się tworząc postać byłej komandoski. Ja nie spotkałam takiej niemal niezniszczalnej kobiety, siejącej dookoła zniszczenie niczym jakiś filmowy terminator, lecz jej postać bardzo mi się podoba. Jej postać pokazuje czytelnikom jak wiele może zrobić zdesperowana matka w obronie swojego dziecka.


"Porucznik Lutosława Karabina była kobietą silną i prawie zgrabną. "Prawie" stanowiło jedno z jej ulubionych słów, bo - jak twierdziła - była prawie Polką, żyła na własnych zasadach i prawie miała faceta."
Luta porzuciła pracę w siłach specjalnych gdy pojawiły się dzieci, żeby lepiej zarabiać a cała odpowiedzialność za ich wychowanie spadła na nią, bo nie mogła liczyć na lekkomyślnego męża. Zresztą nie tylko męża uważa za nieodpowiedzialnego, jej młodszy brat również jest, delikatnie mówiąc lekkoduchem. W opiece nad dziećmi pomaga jej matka i czasami przyjaciółka Mirka. Luta pracuje na platformie wiertniczej u wybrzeży Norwegii, gdzie zyskała szacunek wśród pracujących tam mężczyzn.


"Ugryzła się w język. Chciała dodać, że tacy jak on nie mają tam lekko, ale zrezygnowała. Otwarcie musiałaby przyznać, że jej brat jest zwykłym niedorajdą, co zabrzmiałoby nie tylko obraźliwie, ale po prostu obrzydliwie. Co z tego, gdy właśnie taka była prawda."
Matka Luty zdaje sobie sprawę, że jej dzieci nie pałają do siebie miłością. Od dziecka nie łączyły ich przyjazne stosunki, bo Luta szybko wyprowadziła się z domu a Nikos wpadł w niezbyt ciekawe towarzystwo, więc w zasadzie niewiele ich łączyło. 
Gdy Luta wróciła do kraju, matka wpadła na pomysł aby zacieśnić rodzinne więzy i zaplanowała wspólny wypad do wesołego miasteczka. 
Miał to być miły, rodzinnie spędzony czas... 
Gdy Luta z synkiem zjeżdżała kolejką, zauważyła, że jej brat, który miał pilnować jej trzyletnią córeczkę, postawił ją na ziemi i paląc spokojnie papierosa, nie zauważył co się wokół niego dzieje. Przeczucie, które towarzyszyło od początku tego dnia Kobiecie, jej nie myliło, a z góry widziała jak obcy mężczyzna wziął na ręce rozbawioną Weronikę i wmieszał się w tłum. Jej córka została porwana. Luta mimo tego, że wszystko widziała, nie mogła nic zrobić...

Policja szuka dziewczynki, lecz Luta zdaje sobie sprawę z tego, że takie poszukiwania nie zawsze przynoszą efekty. Tym bardziej, że wie o działającej grupie, specjalizującej się w handlu żywym towarem a małe dzieci są również w cenie. Czas ucieka, nie jest sprzymierzeńcem, więc Luta wie, ze musi wziąć sprawy w swoje ręce. Jej partner chce pomóc, więc proponuje, żeby do pomocy włączył się jego znajomy Zygmunt Szatan, to twardy glina, który wiele w życiu przeszedł i ma do wyrównania rachunki sprzed lat z grupami przestępczymi. Szatan szuka innej również porwanej dziewczynki...
Rozpoczyna się dramatyczny pościg za przestępcami i walka o odzyskanie całej i zdrowej córki. 


"Odbierając jej córkę, wypowiedzieli jej wojnę. Nie mieli pojęcia, że wojna to jej żywioł, a ona dopiero wtedy czuje się jak ryba w wodzie."
Zaczyna się robić coraz mroczniej, brutalniej, bardziej krwawo i akcja dynamicznie zmienia swój bieg.
Poszukiwania toczą się w terenie przygranicznym, gdyż istnieje realne podejrzenie, że porywacze będą chcieli przerzucić przez granicę do Niemiec porwane dzieci i kobiety. Dodam, że bardzo ciekawą postacią jest tutaj jeszcze Władymir...

Polecam wszystkim fanom Przemysława Piotrowskiego i nie tylko.
A ja czekam już na część następną.

Informacje dodatkowe o Luta Karabina. Prawo matki:

Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2022-11-23
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788382520767
Liczba stron: 392
Dodał/a opinię: Myszka77

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Luta Karabina. Prawo matki

Kup książkę Luta Karabina. Prawo matki

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Czas. Nie mogła go tracić na podobne przemyślenia. Każda kolejna sekunda oddalała ją od odnalezienia Werki. Ta myśl sprawiła, że znów przygniotły ją wyrzuty sumienia, ale szybko się otrząsnęła. Musiała okuć się w zbroję i postępować racjonalnie, bo w takich sytuacjach emocje nigdy nie są dobrym doradcą. 


Więcej

Odbierając jej córkę, wypowiedzieli jej wojnę. Nie mieli pojęcia, że wojna to jej żywioł, a ona dopiero wtedy czuje się jak ryba w wodzie.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Luta Karabina. Nic do stracenia
Przemysław Piotrowski0
Okładka ksiązki - Luta Karabina. Nic do stracenia

Jej drugie imię to... ZEMSTA! Po odzyskaniu córki z rąk brutalnej szajki handlarzy żywym towarem Luta Karabina na nowo układa sobie życie. Pracę na platformie...

Radykalni. Rebelia
Przemysław Piotrowski0
Okładka ksiązki - Radykalni. Rebelia

Stary Kontynent płonie. Zapoczątkowana w Paryżu muzułmańska rebelia rozlewa się na sąsiednie kraje. Islamscy fundamentaliści wychodzą na ulice Berlina...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy