Madeira

Ocena: 5.35 (17 głosów)
opis

„czasami człowiek ucieka nawet przed samym sobą, przed decyzjami, których nagle się przestraszyły i które go przerosły”

 

Pani Jolanta Kosowska lubi zabierać swoich czytelników w różne rejony świata wraz ze swoimi bohaterami, tworząc przy tym ciekawe, życiowe opowieści. Zwiedziłam już piękne zakątki Italii w powieści „Wielkie włoskie wakacje”, urokliwą Chorwację w „Bożonarodzeniowa Księga Szczęścia” i czarującą Pragę w powieści „Sobie pisani”, a teraz mogłam poczuć klimat portugalskiej wyspy w najnowszej książce autorki pt.: „Madeira.”

Filip i Julia przybywają na Maderę, gdzie on deklaruje jej swoją miłość i wręcza błyszczący diamencikami pierścionek. Razem zaczynają planować ślub, by resztę życia spędzić razem, wspólnie pokonując każdą rafę na swej drodze. Są przepełnieni szczęściem i nadzieją na spełnienie swoich marzeń. I gdy wszystko wydawało się zapięte na ostatni guzik, a termin ślubu zbliża się wielkimi krokami, Filip wyjeżdża z paczką przyjaciół na krótki wypad w ramach kawalerskiego wieczoru, z którego wrócili wszyscy, oprócz Filipa. Nikt nie umie powiedzieć, co się z nim stało. Zostało jedynie zdjęcie, które wysłał do narzeczonej. Widniało na nim zachodzące słońce i podpis, że wkrótce jej wszystko wyjaśni. Wiadomo było jedynie, że chce zamknąć jakieś sprawy z przeszłości.

Fabuła złożona z dwóch wątków, ale na zasadzie konstrukcji klamrowej. Najpierw poznajemy Julię i powody, które skłoniły ją do podjęcia tak drastycznej decyzji. Pierwszy to sprawa związana z zaginięciem Filipa, narzeczonego Julii Krajewskiej. Filip pochodzi z Madery, ale mieszka z mamą w Polsce. Gdy poznajemy Julię, ma ona zamiar skoczyć z klifu na Maderze. Powstrzymuje ją przed tym nieznajomy mężczyzna, który zaprasza ją do swojej restauracji. Ma on na imię Alberto, a jego mama prowadzi popularną restaurację. Kiedyś pomagał jej Breno, ukochany mąż, który odszedł kilka lat temu.

Sprawa związana z zaginięciem Filipa przeplata się z opowieścią o miłości Any i Brena oraz z przedstawieniem wydarzeń sprzed 6 lat dotyczących Alfredo, a finał losów niedoszłej, młodej pary poznajemy na końcu. Poszukiwania narzeczonego przez Julię schodzi w pewnym momencie na drugi plan, by uwypuklić opowieść o rodzinie Filipe.

Pani Jolanta Kosowska to jedna z tych pisarek, które w niezwykle malowniczy sposób potrafi opowiadać o uczuciach, rodzinnych więzach, ale też roztaczać przed oczami naszej wyobraźni piękno danego miejsca. Dzięki temu bez trudu można poczuć się tak, jakbyśmy byli w opisywanych zakątkach świata, tym razem na przepięknej wyspie Maderze zwanej wyspą wiecznej wiosny.

Równie skutecznie przyciąga naszą uwagę opowiadając o miłości, pokazując, że jest to uczucie potrafiące w silny sposób związać dwoje ludzi. Z zainteresowaniem śledziłam zarówno wątek dotyczący przeszłości, jak i teraźniejszości. Słowa zostały dobrane tak skutecznie, że integrowałam się z bohaterami i ich przeżyciami. Emocje o różnym zabarwieniu towarzyszą nam od początku poprzez współczucie, smutek, zrozumienie, tęsknotę, ciekawość, zaskoczenie aż po wzruszenie. Szczególnie intensywnie wkraczają w momencie, gdy zaczynamy poznawać sekrety wydarzeń sprzed 6 lat. Zmagania z chorobą, rodzinne więzi, przywiązanie do rodzinnego miejsca, ale też umiejętność wybaczania i zrozumienia drugiego człowieka, które zostały w tej powieści mocno podkreślone. To też opowieść o nadziei, która pozwala wierzyć, że wszystko ułoży się jak najlepiej motywując do działania.

Zaletą powieści „Madeira” jest przede wszystkim klarowność, dosyć wartki bieg wydarzeń, wyłaniające się sekrety rodzinne oraz narracja pokazująca różne podejście osób do danej sytuacji. Z tego względu bardzo dobrym zabiegiem było użycie formy pierwszoosobowej dla poszczególnych bohaterów, którzy w danym momencie przybliżają przeżyte przez siebie wydarzenia. Jedynie na początku miałam wrażenie zbyt rozciągniętego wchodzenia w sedno fabuły. Na plus przemawia też zrównoważona ilość opisów i ich długość. Są w odpowiednim wymiarze i nie są elementem przytłaczającym.

„Madeira” to idealna lektura na letnie, upalne dni, dająca możliwość przeniesienia się w rejony, gdzie nie brakuje pięknych krajobrazów, cudnych smaków i zapachów, ale też jest wspaniałą podróżą w głąb ludzkich serc i duszy..

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu Zaczytani

Informacje dodatkowe o Madeira :

Wydawnictwo: Zaczytani
Data wydania: 2023-06-08
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-8313-577-9
Liczba stron: 288
Dodał/a opinię: Mirosława Dudko

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Madeira

Kup książkę Madeira

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Nie ma nieba
Jolanta Kosowska0
Okładka ksiązki - Nie ma nieba

Historia miłości i lekarskich dylematów. „Nie ma nieba” to nieprzewidywalna opowieść o lekarzach, ich pacjentach i relacjach zachodzących...

Deja vu
Jolanta Kosowska0
Okładka ksiązki - Deja vu

Rafał wraca po paru latach emigracji do Polski i próbuje na nowo odnaleźć się w obcej mu rzeczywistości. Wynajmuje mieszkanie, które miało być azylem,...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Andrzej Marek Grabowski ;
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy