"Spojrzał na nią. Zobaczyła w jego oczach rozbłyski ciepłego światełka. Tego, które zwiastuje słoneczną stronę każdej drogi..."
Jakiś czas temu wydawnictwo Znak wysłało mi książkę Radosława Figury pt. "Magda M. Słoneczna strona".
Pewnie większość z Was będzie kojarzyło tę panią ze zdjęcia z serialu. Chyba, że ktoś z Was czytał pierwszą część książki?
Przyznaję się bez bicia - serialu nigdy nie oglądałam. Nawet nie wiem czy zobaczyłam kiedyś jakiś odcinek w całości🙈 co więcej pierwszej części również nie czytałam!
Ale...!
Uważam, że jakoś nie przeszkadzało mi to by poznać bohaterów i przeczytać 'słoneczną stronę Magdy M.'
Zacznę od okładki. Przyciąga wzrok. Książka jest pieknie wydana. Ma twardą oprawę (A ja takie lubię!😍).
Rozdziały podpisywane są imionami bohaterów. Co jakiś czas pojawiają się zapiski Magdy na jej blogu, oraz piękne, krótkie wiersze...które były naprawdę przyjemnie się czytało:)
Magda kobieta po czterdziestce. Zakochana?
Na moje oko - chyba tak!
Czy pragnie dziecka?
Chyba tak...!
A czy weźmie ślub?
Tego Wam nie powiem🙈
Przecież musicie mieć jakąś niespodziankę z czytania prawda?😁
Prócz Magdy mamy tam kilkoro innych bohaterów, ale głównie historia oparta jest na kobiecej przyjaźni, a wierzcie mi tego tutaj nie zabrakło.
Jest radość, są łzy.
Uczestniczymy w codziennym życiu tych bohaterów.. zawsze znajdując rozsądne wyjście z każdej sytuacji :)
Książkę czyta się dosyć szybko, a to dzięki temu, że autor zaserwował nam tutaj wiele dialogów, które pochłania się w mgnieniu oka :)
Jeżeli lubicie Magdę M. to zachęcam do lektury! ;)
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2021-06-16
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 512
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Aneta Binkowska
Kiedy populistyczne hasła przeradzają się w rzeczywistość, a fundamentaliści i samozwańczy zbawcy narodu dochodzą do władzy, świat zmienia się nieodwracalnie...
Ten poranek miał być jak wiele ich wspólnych poranków. Jednocześnie uroczy i przewidywalny.Piotr czekał, aż przyjdzie do niego pod prysznic...