Mansfield Park to trudna książka,zwłaszcza dla współczesnego czytelnika.Odmienna od pozostałych książek autorki,brak w niej lekkości i ironii zawartej choćby w Dumie i uprzedzeniu...Po jej przeczytaniu mam mieszane uczucia.Lubię pióro Austen,ale ta konkretna książka nie przypadła mi specjalnie do gustu.Przede wszystkim nie polubiłam bohaterów.Fanny to osoba,która za swoje motto uznaje słowa "przepraszam że żyję".Niepewna siebie,zakompleksiona,nie wierząca,że zasługuje na nic.Podobnie nie polubiłam pozostałych bohaterów.Jedni są próżni,inni są hipokrytami,jeszcze innym brakuje choćby zdrowego rozsądku...Poza tym nagromadzenie pewnych wątków społecznych może być przeszkodą w odbiorze tej książki.Autorka ukazuje poprzez swoich bohaterów i ich postępowanie zmiany społeczne zachodzące w XIX-wiecznym Londynie,upadek obyczajów i tworzące się nowe,nie zawsze korzystne wartości życiowe.
Dość trudny jest język powieści,również w tłumaczeniu użyto wielu zwrotów,które od dawna nie funkcjonują w potocznym języku.przez co książka traci na lekkości.
Nie było mi łatwo przeczytać tę książkę.Drażnili mnie bohaterowie,drażniło ich postępowanie,przeszkadzał mi również fakt,że Edmund i Fanny są blisko spokrewnieni,przez co trudno mi było zaakceptować ich związek.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2009 (data przybliżona)
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 392
Dodał/a opinię:
ewa7310
Ponadczasowa opowieść o związku Elizabeth Bennet i pana Darcy'ego. Historia miłości, dumy, błędnych pierwszych wrażeń i siły charakteru, która od ponad...
Bohaterką powieści jest Anna Elliot, niezależna i szlachetna młoda panna. Poznajemy losy i charakter postaci. Przede wszystkim będziemy świadkami rozwoju...