Matka wie najlepiej

Ocena: 4.6 (5 głosów)
opis

"Ludzie, którzy uważają, że seksizm to mit, nigdy nie byli kobietą w świecie nauki."

Szybko mknie się po stronach książki, Kira Peikoff zgrabnie wciąga w klimat opowieści, zachęca do niecierpliwego poznawania scenariusza zdarzeń. A trzeba przyznać, że sporo się dzieje, w mniej lub bardziej dynamicznych rytmach, ale z dużym natężeniem emocji i napięcia. Autorka wpadła na ciekawy pomysł na fabułę, bazujący na dylematach etycznych, kontrowersyjnych tezach, niejednoznacznych wykładniach.

Ostatnie kilkadziesiąt lat siła zwolenników i przeciwników modyfikacji genetycznych rośnie w siłę. Każda ze stron dysponuje argumentami potwierdzającymi słuszność własnej wizji i wskazuje przemyślenia obalające podejście adwersarzy. I tak jak oswoiliśmy się już nieco, co nie znaczy, że powszechnie zaakceptowaliśmy, z manipulacją w genetyce roślin, tak niechętnie przystajemy na pomysł doskonalenia puli ludzkich genów. Większość społeczeństwa wyraża ogromne zastrzeżenia i obawy, ale w moim odczuciu, jeszcze tylko przez jakiś czas uda się znacząco ograniczyć eksperymenty nad zmianami genotypu człowieka prowadzącymi ku projektowaniu pożądanych cech. Takie działania mają już miejsce, jednak liczę na to, że zabawa w boskie moce nie rozwinie się na masową skalę przez najbliższe pokolenia. Inaczej, powstanie ludzkość jakże inna od obecnej, choć doskonalsza, to wcale nie lepsza. A może to nieunikniony etap w ewolucji rasy ludzkiej? Czy jesteśmy w fazie oswajania się z tematyką?

Ośmioletni syn Claire Abrams umiera w wyniku następstw choroby mitochondrialnej. Kobieta ciężko przeżywa utratę dziecka, za wszelką cenę pragnie dać życie biologicznemu potomstwu, ale bez obciążeń mutacjami. Dokonać tego można przy wykorzystaniu niezgodnej z prawem, będącej w fazie teoretycznych rozważań, metody zapłodnienia. Autorka podrzuca materiał do refleksji odnoście stworzenia dziecka łączącego materiał genetyczny trójki dawców. Odejście od tego, co ewolucyjnie wypracowała natura, a otworzenie furtki do śmiałego obejścia jej praw. Claire kurczowo chwyta się szansy, zaś Ethan, jej mąż, intuicyjnie buntuje się przeciwko jej decyzjom.

Robert Nash, uznany specjalista od płodności, Killian Hendricks, wyjątkowo uzdolniona lekarka, oraz zdesperowana Claire, w głębokiej tajemnicy realizują misterny plan. Lecz nie ma takiego sekretu, który wcześniej czy później, nie szukałby drogi wyjścia na światło dzienne. Od tego momentu powieść zbacza z obyczajowej ścieżki i wkracza w klimat thrillera. Intensyfikuje się widowiskowość. Niekiedy trudno gładko przyjąć naciągane sekwencje zdarzeń, zastanawiające zbiegi okoliczności, czy ekstremalne zachowania bohaterów, jednak wiedząc, że to frapujące założenia fikcji, przymykamy oko i czerpiemy radość z podążania tropem intrygi. Kończąc spotkanie z książką zostajemy z ciekawym rozważaniem, czy powinniśmy godzić się na modyfikację genetyczną zarodków eliminującą chorobę dziedziczną?

bookendorfina.pl

Informacje dodatkowe o Matka wie najlepiej:

Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2020-07-01
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788381433464
Liczba stron: 368
Tytuł oryginału: Mother knows best
Dodał/a opinię: Izabela Pycio

Tagi: bóg

więcej
Zobacz opinie o książce Matka wie najlepiej

Kup książkę Matka wie najlepiej

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy