Budował sobie wehikuł czasu z trupów i ludzkiego nieszczęścia, tak jak kiedyś budował na tym poczucie własnej wartości”.
Wrocław.
Kładki i mosty.
Mroczne zaułki.
Małe uliczki.
Aranż świecących latarni.
Kakofonia dźwięków ulicy.
Kluby, puby, restauracje, meliny.
Kasa, sex, dragi i alkohol.
I ta magiczna poświata, mgła.. przez którą trudno dostrzec gwiazdy.
Tu noc nie jest nocą, a życie kipi nawet nad ranem.
W tym mieście postępu i występków na straży prawa stoją między innymi komisarz Adam Aleksandrowicz i podinspektor Elżbieta Soyta.
On – bystry facet z krwi i kości, z intuicją, kochający analizować i rozbierać na czynniki pierwsze wszystko, co podejrzane.
Ona – empatyczna i emocjonalna, przewidująca i cholernie inteligentna babka.
Ten duet rasowych psów gończych stanie przed niełatwym zadaniem dorwania psychopaty – seryjniaka o wybrednym guście. Ale zanim poszukiwania zamienią się w łowy, śledczy muszą się wgryźć w mięsistą psychikę sprawcy i poczuć pełnią własnych zmysłów tą słodko-metaliczną mieszankę i zapach śmierci.
Bo morderca to osobnik nieprzeciętny. Zorganizowany, dokładny i pragmatyczny. Nie popełnia błędów. Nie zostawia śladów. Ma swoje nawyki. A jego działania tworzą schemat. „Coś” zapoczątkowuje cykl zbrodni, który zawsze musi się zamknąć zaskakującym finałem, niekoniecznie pasującym do schematu.
Całą sprawę komplikuje fakt, że wiąże się ona z traumatyczną przeszłością Adama. Komisarz będzie zatem zmuszony wyhamować emocje, pozbyć się swojej dumy i zacisnąć zęby, by nie zabłądzić we mgle. Aby tego dokonać musi rozpędzić się jak motor-ścigacz i mknąć do przodu, byle nie na oślep..
„Miasto gasnących świateł. Mgła” to debiut literacki. Moim zdaniem udany. Zagadka kryminalna intryguje, bohaterowie mają flow. Autorka przyciąga stylem, odważnie dotyka kilku ważnych kwestii, od piętna jakie może odcisnąć na ludziach ich własna przeszłość, poprzez wagę tolerancji i szacunku wobec innych, po zbrodnie nie tylko przeciw prawu, ale i sumieniu. I choć sam wątek kryminalny w pewnym momencie zdaje się być przyćmiony przez wątek obyczajowy - bawiłam się świetnie. Z pewnością przeczytam ciąg dalszy.
Polecam💜.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2021-11-17
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 490
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Anna Biarda