Byliście kiedyś w Wenecji?
Do tego niezwykłego miejsca zabiera czytelnika Tracy Chevalier w powieści "Mistrzyni szkła" oddając w sposób znakomity charakter i indywidualność tego miejsca. Jeżeli zatem byliście, jesteście lub planujecie zobaczyć na własne oczy to miasto osadzone na wodzie, to musicie przeczytać tą książkę. Musicie!
Sposób w jaki autorka oddała niepowtarzalny klimat i nastrój miasta dosłownie mnie zachwycił. To co czyni z czasem, który w Wenecji zdaje się płynąć zupełnie swoim rytmem, początkowo wprawiał mnie w lekkie zakłopotanie, jednak w ostatecznym rozrachunku uważam za genialny zabieg! Śledząc życie Orsoli Rosso i jej rodziny możemy poznać z bliska warsztat szklarski, stosunki między Muranczykami a Wenecjanami, ale także pełen przekrój historii Wenecji i pobliskich wysp, obserwując, jak na przestrzeni lat, od 1486 do czasów współczesnych miasto przeradza się z potegi kupieckiego na turystyczne, jak wydarzenia historyczne kształtowały jego charakter.
Perypetie Orsoli i jej rodziny ukażą pełnię ich kultury, tradycji i pozycji, jaką każdy miał w swojej rodzinie i społeczności. Szkło, jego obróbka, choć może powinnam rzec - sztuka, zarezerwowane było dla mężczyzn, którzy z pokolenia na pokolenie kontynuowali tradycję i przekazywali sobie zawód. Trudne chwile wymagają jednak nowych rozwiązań i Orsola szkoli się w sztuce wyrobu koralików.
Mamy więc przepięknie oddaną historię, rodzinne relacje i powiązania, klimat miasta, jego rytm unoszony na gondolach, pora więc wspomnieć o wątku miłosnym, który złamał mi serce. Historia Orsoli, jej wyrzeczeń i poczucia tożsamości ze swoim miejscem i rodziną, złamała mnie tą potęgą czasu, która wciąż dawała nadzieję jednak nie pozwalała do końca zasklepić ran. Przedstawiane relacje tetnią życiem, jak sam temperament jego mieszkańców, który tym więcej możemy odczuć im więcej włoskich i weneckich słów wplecionych zostaje w tekst.
Genialna! Przepiękna! Bolesna. Dajcie się jej porwać, rozgrzać niczym to szkło i następnie ostudzić, by utrwalić daną formę, utwierdzić w pięknie historii.
Przywiezione z tamtego rejonu wspomnienia i bransoletki ze szkła Murano nabrały zupełnie innego wymiaru. Myślę, że takich wrażeń i serca nie odda żaden przewodnik.
Czytajcie!
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2025-05-21
Kategoria: b.d
ISBN:
Liczba stron: 432
Tytuł oryginału: The Glassmaker
Dodał/a opinię:
naksiazkach
Anglia, początek XX wieku. Trzy siostry Philpot - zmuszone sytuacją finansową po ożenku jedynego brata, dziedzica rodzinnego majątku, przeprowadzają się...
Flames and funerals, circus feats and seduction, neighbours and nakedness: Tracy Chevalier's new novel Burning Bright sparkles with drama....