Tak naprawdę większość z nas przyzwyczajona jest do dobrego życia, mamy jedzenie w lodówce, szafy pełne ubrań, piękne samochody i czasami nie potrafimy tych prostych rzeczy docenić, tylko ciągle chcemy czegoś więcej.
Moc dyskomfortu to poradnik o tym, jak poprawić nasze zdrowie i zwiększyć szczęście poprzez wprowadzenie do swojego życia trochę dyscypliny. W środku znajdziemy takie rozdziały jak:
- Reguła 1. Ma być naprawdę trudno. Reguła 2. Nie zgiń.
- Odkryj nudę na nowo. Najlepiej na zewnątrz. Przez minuty, godziny, dni.
- Poczuj głód.
- Każdego dnia myśl o swoje śmierci.
- Dźwigaj ciężary.
Autor, snując ciekawe, jednak czasami trochę nużące opowieści pokazuje nam świat, który sobie zbudowaliśmy i taki, który może nam pokazać, jak lepiej docenić swoje życie. Mamy tutaj opisy różnych jego wędrówek oraz wspomnienia ludzi, których spotkał na swojej drodze, przybliża ona nam tym samym nowe kultury i różne zachowania. Na przykładzie tych osób, które spotkał, pokazuje nam, że dobra materialne nie są wyznacznikiem naszego szczęścia.
Jak zawsze przy poznawaniu takich publikacji, próbowałam wyciągnąć coś dla siebie, coś, co sprawi, że zmieni to jakieś moje złe nawyki, jednak nie do końca te metody mi odpowiadają. Jest tutaj narzucona duża dyscyplina, dokładny opis krok po kroku co mamy robić, jednak uważam, że są prostsze metody na docenienie własnego komfortu życiowego. Poradnik to sam tekst do tego napisany małą czcionką, chcąc skupić się na poszczególnych etapach zmian, musimy poświęcić dużo czasu na czytanie, analizowanie tekstu oraz wdrażanie tego w życie. Dobrze by było, gdyby też podrozdziały nam cokolwiek o sobie mówiły, a nie były zlepkiem cyfr, przez co chcąc wrócić do danego rozdziału ciężko nam sobie przypomnieć, gdzie mamy się cofnąć.
Wydawnictwo: Sensus
Data wydania: 2025-03-04
Kategoria: Poradniki
ISBN:
Liczba stron: 392
Tytuł oryginału: The Comfort Crisis: Embrace Discomfort To Reclaim Your Wild, Happy, Healthy Self
Tłumaczenie: Tomasz Walczak
Dodał/a opinię:
Karolina Radlak