Prześmieszna, fantastyczna, romantyczna i (niezupełnie) prawdziwa historia Lady Jane Grey. Książka Moja Lady Jane autorstwa Cynthii Hand, Brodi Ashton i Jodi Meadows to jedyna w swoim rodzaju opowieść fantasy osadzona w tradycji ustanowionej przez Narzeczoną dla księcia Williama Goldmana, której bohaterami są król niespecjalnie garnący się do królowania, jeszcze mniej garnąca się królowa i szlachetny rumak, a która nie grzeszy przesadnie nabożnym szacunkiem dla źródeł historycznych. Bo czasem nawet historii trzeba nieco pomóc.
Szesnastoletnia Lady Jane Grey, mająca niebawem wyjść za zupełnie obcego mężczyznę, wplątuje się w konspirację, celem której jest obalenie jej kuzyna, króla Edwarda. Ale Jane nie zawraca sobie głowy takimi błahostkami, skoro ma niebawem zostać królową Anglii.
Sięgając po książkę tak naprawdę nie wiedziałam czego mam się spodziewać. Niewątpliwie historia zapowiadała się intrygująco. Bardzo dużo słyszałam o tej powieści, że jest bardzo zabawna, można boki zrywać, a łzy szczęścia napływają do oczy na każdej stronie.
Postanowiłam więc, że sama się przekonam czy faktycznie "Moja Lady Jane" to tak genialna lektura, o której długo nie zapomnę.
Historia przedstawiona w powieści jest w głównej mierze fikcją, chociaż występuje w niej postać, która kiedyś żyła. Jane Grey, jak można dowiedzieć się z historii, była samodzielną królową Anglii, która rządziła aż 9 dni. Zginęła w wieku 17 lat poprzez powieszenie z rozkazu Krwawej Marii, ponieważ Jane nie wyznawała katolicyzmu.
Autorki powieści postanowiły skupić się na jej historii i nieco podkoloryzować życiorys, dodając nutkę humoru.
Historia Lady Jane, którą zaprezentowały autorki, jest niesamowicie ciekawa i przepełniona humorem. Autorki postanowiły podzielić rozdziały i tytułować je imionami kluczowych bohaterów: Jane, Edward oraz Gifford.
Szczerze mówiąc, gdy sięgałam po książkę, to przeraziła mnie ilość stron. Bo ileż można pisać o życiu jakiejś tam historycznej królowej? A jednak okazało się, że można pisać wiele, nie nudzić czytelnika i doprowadzać do obolałych mięśni od śmiechu.
"-Jesteś zapijaczonym rozpustnikiem, który...który...nie umie utrzymać konia w stajni!
-Szczerze mówiąc, to nie tam go trzymam."
Moja Lady Jane to książka, która od samego początku intrygowała mnie swoją fabułą, która okazała się niesamowicie ciekawa, a dodatkowo sprawiła, że chodziłam rozweselona, czego brakowało mi już od dawna. Od dłuższego czasu nie bawiłam się tak wyśmienicie podczas czytania, naprawdę. Humor autorek jest zaraźliwy i książkę z czystym sumieniem mogę polecić każdemu.
Styl autorek jest lekki i przyjemny w odbiorze. W połączeniu z niesamowitą historią jaką przedstawiły, płyniemy podczas czytania książki. Ogromne uznanie dla autorek, że nie zanudziły mnie ponad 400-stu stronicową książką. Muszę przyznać, że kreatywności im nie brakuje. Z przyjemnością czekam na kolejne ich powieści.
Zatem jeśli macie ochotę poznać coś nowego, świeżego, okraszonego humorem, to jak najbardziej powinniście sięgnąć po książkę. Gwarantuję, że będziecie bawić się przy niej wyśmienicie.
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2017-07-19
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: My Lady Jane
Dodał/a opinię:
Natalia Zaczkiewicz
Prawda to śliska sprawa.
Możesz ci się wydawać, że znasz tę historię (ale tak naprawdę, to wcale nie). Sierota Jane Eyre, bez grosza przy duszy, rozpoczyna nowe życie jako guwernantka...
Dominacja nieuchronnie prowadzi do tyranii.
Więcej