Do tej książki przyznam się szczerze, w pierwszej kolejności zainteresowała mnie okładka. Intrygująca, dająca do myślenia i zachęca, by zerknąć na jej opis. Opis utwierdził mnie i przekonał, by ją zamówić. Oczywiście tego nie żałuję i w kilku zdaniach zdradzę wam dlaczego.
„Monochrom – tajemnice Wielopola” to debiutancka powieść kryminalna Katarzyny M. Majdanik, która zaskakuje złożoną fabułą, barwnymi bohaterami i atmosferą pełną tajemnic. Autorka zaprasza czytelnika do Wielopola – małego, spokojnego miasteczka w Górach Świętokrzyskich, gdzie pod sielankową powierzchnią skrywają się mroczne sekrety.
Akcja rozpoczyna się od zuchwałej kradzieży bezcennego obrazu Stanisława Wyspiańskiego z lokalnego muzeum. Szybko okazuje się, że to dopiero początek tragicznych wydarzeń – niedługo potem dochodzi do brutalnego morderstwa. Sprawa wstrząsa mieszkańcami Wielopola, którzy przywykli do monotonii i przewidywalności swojego życia. W tym dusznym klimacie narasta napięcie, a przeszłość splata się z teraźniejszością w sposób, który zaskoczy niejednego czytelnika.
Na pierwszy plan wysuwa się Aleksander – wykształcony prawnik o arystokratycznym pochodzeniu. Choć na pozór wydaje się człowiekiem sukcesu, to jego życie osobiste dalekie jest od ideału. Skrywa bolesne tajemnice z przeszłości, a relacje rodzinne ciągle go uwierają. W obliczu nowych wydarzeń Aleksander zostaje zmuszony do powrotu do Wielopola, gdzie czeka na niego nie tylko zagadka kryminalna, ale także niełatwa konfrontacja z własnym dziedzictwem.
Towarzyszy mu młoda policjantka, – postać nietuzinkowa, która szybko staje się równorzędną partnerką Aleksandra w rozwiązywaniu sprawy. Kobieta chłodna, profesjonalna, a zarazem intrygująca. Jej przeszłość pozostaje tajemnicą, co dodaje jej postaci dodatkowej głębi. Relacja między bohaterami, pełna napięcia i nieoczekiwanych zwrotów, jest jednym z najciekawszych elementów książki.
Autorka świetnie buduje atmosferę – tajemnicze Wielopole wydaje się miejscem, gdzie przeszłość nigdy nie umiera, a teraźniejszość jest nią przesiąknięta. Autorka doskonale oddaje lokalny koloryt, od malowniczych krajobrazów Gór Świętokrzyskich po mentalność mieszkańców małego miasteczka. Język powieści jest plastyczny i sugestywny, co sprawia, że łatwo zanurzyć się w wykreowanym świecie.
„Monochrom – tajemnice Wielopola” to książka, która przypadnie do gustu fanom kryminałów z psychologicznym zacięciem. Miłośnicy mrocznych sekretów rodzinnych, powieści z nietuzinkowymi bohaterami i historii pełnych emocji z pewnością docenią tę powieść. To także pozycja dla tych, którzy lubią, gdy wątki kryminalne przeplatają się z rozwojem relacji międzyludzkich, a tło akcji jest niemal tak samo ważne, jak jej przebieg.
Katarzyna M. Majdanik stworzyła książkę, która angażuje, zaskakuje i pozostawia czytelnika z pytaniami o ludzką naturę, rodzinne więzy i cenę prawdy. „Monochrom – tajemnice Wielopola” to obiecujący debiut, który zapowiada, że autorka może w przyszłości stać się jednym z ciekawszych głosów w polskiej literaturze kryminalnej. Jeśli szukasz książki, która wciągnie Cię na długie wieczory, ta pozycja jest właśnie dla Ciebie.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2025-01-22
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 398
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Poczytajzemna