Barwna podróżnicza relacja o zapachu z kolonialnego sklepu. Aż się chce po niej wąchać słoiczki z przyprawami i ruszyć w daleką podróż szlakiem dau, pieprzu i monsunowych wiatrów.
Informacje dodatkowe o Monsun przychodzi dwa razy. Podróż szlakiem pieprzu przez Keralę, Oman i Zanzibar: