Ja lubię książki autora za tą nietuzinkowość, spostrzegawczość i niemal ocenę wszystkiego spod jego oka. Fajne jest też to, że zanim przejdzie do jakiejkolwiek akcji, to wpierw dokładnie przedstawi nam świat, którego będzie dotyczyła książka. Takie wprowadzenie, dzięki któremu możemy możemy na wstępie ocenić, czy dana książka nam się spodoba, czy nie. Jest jednym z niewielu autorów, którzy lubią wszystko dokładnie ukazać. Jakby chcieli pokazać nam świat swoimi oczami i zaznaczyć, że właśnie w ten sposób będą ją prowadzili. Bohaterzy początkowo znani tylko z imienia z wolna przykuwają naszą uwagę, bo nie wiemy kim są, czy będzie to przede wszystkim zbrodniarz, czy może przyszły denat, czy też osoba, która jako jedyna przeżyje wszystkich. Piszący w dawniejszych klimatach w celu przypomnienia tego co było a porównania tego, co jest teraz. Taki rzut beretem w dawniejszy wiek:-)
Początek jest bardziej obyczajowy, choć zaczyna się robić gorąco, kiedy poznajemy dziewczynę, która zmierza do akademika i nigdy tam nie dociera. Od tego momentu zaczyna być nieco straszniej. Przeskoczymy do wcześniejszego roku, gdzie również zginie kobieta. Tylko tutaj śledztwo jest tak szybko prowadzone, że niemal od razu chwytają podejrzanego. Czyli zakończenie sprawy, tak?
Otóż nie. Dojdzie później do rabunku pieniędzy i co dziwniejsze, by poznać rabusia trzeba się będzie zakumplować z innymi przestępcami. Każdy tutaj chce coś w zamian. Następnie coś wskazuje na to, że każde przestępstwo gdzieś tam się łączy. Wyjdzie na to, że sprawa będzie bardziej zakręcona niż świeżo zrobione loki. Co rusz napotkamy serię przeszkód i kolejnych powiązań. Taka gra w ruletkę, gdzie nigdy nie wiadomo na kogo się trafi i jak się wszystko skończy. Wiele tropów, wiele wskazówek i tylko jeden mózg, by to wszystko rozwiązać.
Jak bym tą recenzję nie zakończyła, to i tak wciąż mi się wydaje, że nie oddałam klimatu książki. Taka tajemnica, która usłyszymy od starego komendanta, gdzie nie wszyscy mogą się połapać. Czy odważysz się wejść w jego świat zanim zgaśnie światło?
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2021-10-20
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 384
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Ewelina Przespolewska
Chcesz przypomnieć sobie jak żyło się wówczas,a może po prostu chcesz się dowiedzieć jak wtedy było? Sensacyjna powieść Ręczna robota jest niebanalną formą...
Poznań, wiosna 1924 roku. Mieszkańcami miasta wstrząsa fala brutalnych morderstw. Z rąk nieznanego sprawcy giną prostytutki. Śledztwo prowadzi komisarz...