Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją debiutanckiej powieści Żanety Pawlik zatytułowanej Mowy nie ma! Na starcie chciałabym podkreślić, że nie należy oceniać książki po okładce oraz, że pozory mylą. Prawdy niby stare jak świat, ale kto z nas tak naprawdę żyje z nimi w zgodzie? Ja zazwyczaj nie. Kiedy światło dzienne ujrzała okładka książki wraz z jej opisem spodziewałam się lekkiej powieści obyczajowej z nutką romansu. Pomyliłam się jednak bardzo. I dobrze. Żaneta Pawlik utkała wielowątkową historię i sprawnie przeprowadziła nas po wszystkich jej wątkach. Powieść jest spójna i dopracowana. Główną bohaterką książki jest Małgorzata - kobieta, żona, matka, nauczycielka. Na pierwszy rzut oka wydaje się szczęśliwa i spełniona. Ma pracę, która daje jej satysfakcję i dodatkowo cieszy się sympatią uczniów. Ma męża, który dobrze zarabia, zajmuje wysokie stanowisko i jest ceniony w swojej pracy. Małżeństwo wychowuje córkę - nastoletnią Polę. Czego chcieć więcej? Kiedy zaczynamy zdzierać z tej relacji kolejne warstwy okazuje się, że można i trzeba chcieć więcej. Mąż Małgorzaty okazuje się być nadętym i skupionym na sobie bufonem, który nie szanuje ludzi wokół siebie. Swojej żony w sposób szczególny. Na pierwszym miejscu stawiał pracę, a Małgorzata była jedynie dodatkiem. Mężczyzna dopuścił się zdrady, nie pierwszy raz z resztą. Przelało to czarę goryczy i doprowadziło Małgorzatę na wielki życiowy zakręt. Wyjść z niego pomogła jej przyjaciółka Klaudyna. Swoją drogą ich relacja jest dla mnie fascynująca. Wydają się być tak skrajnie różne, żyjące zupełnie innym życiem, a jednak potrafiące być dla siebie ogromnym wsparciem. Drugą osobą, na którą Małgorzata może liczyć jest jej ciotka. Ciotka od zawsze była dla niej najbliższą rodziną, co ma swoje źródło w alkoholizmie ojca głównej bohaterki i współuzależnieniu jej matki. No i w końcu, dosyć niespodziewanie, na drodze Małgorzaty stanie nowy sąsiad Adam. Początkowo jego postać wydaje się być bardzo tajemnicza i nieco irytująca. Adam jest bardzo skupiony na pracy na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Początkowi ich znajomości towarzyszą wybuchowe okoliczności. Ta relacja rodzi się w bólach, jest naznaczona trudną przeszłością Małgorzaty i Adama. Z czasem jednak połączy ich przyjaźń. Czy ma szansę przerodzić się w coś poważniejszego? Wszystkie odpowiedzi czekają na kartach powieści. Powieści, po którą warto sięgnąć. Możecie się spodziewać ogromu emocji, a autorka zmusi Was do głębszych przemyśleń. Żaneta Pawlik świetnie poukładała wszystkie puzzle i dodatkowo wplotła w swoją książkę wiele społecznie istotnych zagadnień, czego się kompletnie nie spodziewałam. Autorka porusza nie tylko temat uzależnień i wpływu uzależnienia rodziców na całe przyszłe życie ich dzieci, ale także temat bezdomności, temat zdrady i towarzyszących jej emocji. Nie jest to książka cukierkowa, nie jest to sielski romans, a dojrzała powieść obyczajowa, przeczytanie której gorąco polecam.
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2022-06-14
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: Mowy nie ma!
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
patka_czyta_
Marząc o lepszym jutrze Anka wraca do Polski po dłuższym pobycie za granicą. Chce zacząć wszystko od nowa. Podejmuje pracę w szpitalu psychiatrycznym...
Emocjonująca opowieść o odwadze, pojednaniu i sile, by zacząć od nowa Klara, po dziesięciu latach posługi, poruszona śmiercią swego brata, opuszcza...