Uwielbiam czytać serie i dylogie, gdyż dają mi możliwość powrotu do świata bohaterów, których zdążyłam polubić. Tym razem miałam okazję wrócić do historii Kornelii i Alana, którzy umilali mi czas przy pierwszym tomie "Mrocznej Pokusy". W tej części, drugiej i jednocześnie ostatniej, nad czym ubolewam, bohaterowie już wynieśli się z małego domku w lesie, gdzie rozpoczęła się ich przygoda. Cieszyli się tym, że odcięli się od przeszłości, jednak nie na długo. Szczęście i wolność, które odczuwali, były tylko pozorami, gdyż jak wiemy, przeszłość lubi wracać w najmniej oczekiwanym momencie. Tak było i tym razem. By zakończyć całą farsę związaną z nielegalnymi interesami, które po cichu dalej prowadził Alan i pozbyć się wroga numer jeden, będą musieli stoczyć wojnę. Nie wiedzą, co ich czeka, czy uda im się rozprawić z przeszłością i faktycznie zaznać wyczekiwanej wolności, bez myśli z tyłu głowy, że znowu może coś pójść nie tak. Jak sobie z tym poradzą? O tym przekonajcie się sami.
Od mojego pierwszego zetknięcia się z piórem Autorki wiedziałam, że będę z przyjemnością do niej wracać. D.B. Foryś w swoich powieściach potrafi zasiać nutkę niepewności, sprawić, że policzki płoną krwistą czerwienią, a przy tym z lekkością prowadzi nas przez fabułę. Dokładnie tak, choć "Mroczna Obietnica" to wkroczenie do mafijnego świata pełnego niedomówień, zawirowań i gorących scen, czyta się ją nadzwyczaj lekko. A jeśli ktoś (czyli ja) skusi się na audiobooka, to klękajcie narody. Historia nas dosłownie pochłania, nie pozwala się odłożyć na potem, a przyjemny głos lektorów wywołuje ciarki na ciele.
Słuchając audiobooka, czułam się tak, jakbym sama była częścią historii bohaterów. Trzymałam kciuki za to, by w końcu wszystko się dobrze skończyło, ale jednocześnie chciałam, by na samym końcu zadziało się coś, co sprawiłoby, że Autorka jeszcze jakoś pociągnie fabułę. Jednak wiedziałam, że to jest niemożliwe i kończąc książkę, będę zmuszona rozstać się z bohaterami. Szczerze mnie to boli, bo zdążyłam się z nimi zżyć podczas tych dwóch krótkich tomów. Mogłam ich poznać i razem z nimi przeżywać wszystko, co działo się na kartach powieści. Zaczynając od feralnego dnia, gdy się poznali, kończąc na ich wspólnym życiu i walce o swoje szczęście.
Lektura "Mrocznej Obietnicy" dostarczyła mi całej masy wrażeń, emocji, które kotłowały się we mnie przez całą jej długość. Śmiech, łzy, niedowierzanie, a przy samym końcu, uczucie pustki. Spędziłam z nią przyjemnie czas, przez co szczerze mogę polecić Wam tę dylogię. Obiecuje, że tak jak ja polubicie bohaterów i będziecie kibicować im do samego końca, przy okazji świetnie się bawiąc.
Dziękuję serdecznie Autorce za zaufanie i możliwość zrecenzowania tej cudownej dylogii, która zostanie w moim sercu na dłużej! Życzę Ci kochana nowych czytelników i weny do pisania jeszcze lepszych książek, choć wysoko postawiłaś poprzeczkę. Polecam gorąco!
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2022-10-20
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 252
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Patrycja Obycz
Mam na imię Tessa i, odkąd pamiętam, prowadzę podwójne życie. Jestem barmanką za dnia, za to nocami zamieniam się w żądną krwi łowczynię demonów...
Drugi tom miłosnej dylogii autorki cyklu „Tessa Brown”! Czasami złudzenie to za mało, żeby dać szansę miłości. Hela i Kuba nie są razem....