Kolejne spotkanie z piórem D.B. Foryś było upajające. Tym razem sięgnęłam po romans z elementami mafijnymi, który mnie zaskoczył. Historia była wręcz cudowna, nieco mroczna, tajemnicza, taka, od której nie szło się oderwać. Ogromnym plusem było ulokowanie tej powieści w leśnej chatce. Nie wiem czemu, ale uwielbiam tego typu miejsca, ciche, spokojne, a zarazem dostarczające całej masy wrażeń, gdyż nigdy nie wiemy, czego można się tam spodziewać. Dopiero co zdążyłam przeczytać jedną książkę osadzoną w podobnej lokalizacji i od razu trafiłam na kolejną. Szczerze ogromnie mi się to spodobało. Mogłam ponownie wczuć się w ten leśny klimat i oczyma wyobraźni wraz z bohaterami chłonąć widoki oraz niemalże czuć zapach lasu. Było to tak przyjemne, że aż sama zachciałam znaleźć się w tym miejscu i tak po prostu sobie pospacerować wśród drzew.
Historia była cudowna, czytało mi się ją z ogromną przyjemnością. Bardzo polubiłam bohaterów i byłam ciekawa, jak potoczą się ich losy, gdyż początek ich znajomości nie był za kolorowy. W sumie co się dziwić? Raczej nikt nie byłby zadowolony, gdyby wracając do domu, zastał tam nieproszonego gościa. Chociaż szczerze mówiąc, nie spodziewałam się tego, że właściciel będzie chciał pomóc naszej Kornelii, a raczej byłam pewna, że tak się nie stanie. W trakcie lektury dowiadujemy się, że mimo iż Alan pomógł Neli, wcale nie było mu to na rękę, do czasu...
Bardzo cieszy mnie fakt, iż historia została napisana z dwóch perspektyw. Możemy poznać myśli oraz uczucia obojga bohaterów. Widzimy, jak ich relacja stopniowo się zmienia, jak zbliżają się do siebie, choć jednocześnie się odpychają. Zdecydowanie ta dwójka dostarcza całej masy wrażeń. Przypadkowe spotkanie, mnóstwo tajemnic i uczucie, które z czasem zaczyna się tlić. Lektura, która wciąga na długie godziny. "Mroczna Pokusa" pełna jest niepewności, strachu o swoje życie, znajdziemy tu również namiętne sceny, które nie raz doprowadzą do wrzenia. Jedną z głównych ról odgrywa tu zaufanie, ponieważ mieszkanie z nieznajomym do najłatwiejszych zadań nie zależy, ale jeśli sobie zaufamy, dużo może się zmienić. W przypadku Korneli oraz Alana zmieniło się ich całe życie. Ale czy na lepsze? Tego dowiecie się, sięgając po tę książkę. Ja już nie mogę się doczekać, aż sięgnę po kolejny tom i dowiem się, jaki los zgotowała dla bohaterów Autorka. Z pewnością nie będzie lekko, ale właśnie o to w tym chodzi.
Dziękuję serdecznie Autorce za egzemplarz recenzencki. Spędziłam z książką miły czas, wzbudziła we mnie masę emocji i nie pozwalała się od siebie oderwać! Polecam ją gorąco!
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2021-08-20
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 380
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Patrycja Obycz
Powieść Skradzione tajemnice z dedykacją, autografem, zakładką oraz małym upominkiem! Ona skradła jego tajemnice, a on jej serce… Audrey i Dante...
Drugi tom miłosnej dylogii autorki cyklu „Tessa Brown”! Czasami złudzenie to za mało, żeby dać szansę miłości. Hela i Kuba nie są razem....