A dziś chce wam opowiedzieć o cudownej książce Danielle L. Jensen - Mroczne wybrzeża. Od razu bez bicia się przyznaje, że nie czytałam Porwanej pieśniarki. Mam tą serię na półce i coś czuję, że zdecydowanie muszę ją przesunąć w kolejce ❤️ Co to była za wspaniała piracka przygoda! Ten klimat opętał mnie zupełnie! Mamy tu Maarinów, którzy są niezależnym narodem panującym na oceanach oraz Imperium, które bardzo jest podobne do Imperium rzymskiego z naszej historii. W każdym razie z powodu nie trzymania języka za zębami 😉 Imperium dowiaduje się, że za wielkim oceanem istnieją inne lądy i postanawia je podbić. Wysyła tam Marka i jego legiony a prowadzić ich będzie Teriana maarinka, która została niestety do tego zmuszona. Nakreśliłam fabułę najbardziej ogólnie jak się dało. Bo uwierzcie mi musicie tą książkę przeczytać sami. Wciąga niesamowicie. Autorka stworzyła niezwykły świat, w którym każdy z nas chciałby się znaleźć. To kawał dobrej powieści z poczuciem humoru, wzruszeń oraz pełen niezwykłych przygód. Zdecydowanie z niecierpliwością czekam na drugi tom!
www.czytampierwszy.pl
Wydawnictwo: Galeria Książki
Data wydania: 2019-08-14
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 15-18 lat
ISBN:
Liczba stron: 408
Tytuł oryginału: Dark Shores
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Anna Studniarek
Dodał/a opinię:
pola84
Cécile i Tristan dokonali już niemożliwego, ale przed nimi jeszcze największe wyzwanie – pokonanie zła, które sami uwolnili. Szukając...
Zarrah, wojowniczka wychowywana na następczynię cesarzowej Valcotty, kieruje się w życiu dwiema prawdami: że król Maridriny zamordował jej matkę i że ona...