Okładka książki - Mrok duszy. Część 2

Mrok duszy. Część 2



Tom 2 cyklu Czerń Rubinu
Ocena: 5.56 (9 głosów)
opis

Recenzja

 

 

„Mrok Duszy. Część 2”

 

(Cykl: Czerń Rubinu, tom 2.2).


Autor: Klaudia Max

 

 

„⁃ Wiele jesteśmy w stanie zrobić, by spełnić pragnienia — odparłam Luce. - Czasami kara nie jest przeszkodą, a ceną, którą przyjdzie nam zapłacić, wydaje się niczym w porównaniu do tego, co możemy osiągnąć”.

 

 

„Czasem, by odnaleźć światło, trzeba przejść przez najciemniejszą noc…”

 

W świecie, gdzie cienka granica między rzeczywistością a tym, co nadprzyrodzone, niemal znika, Klaudia Max po raz kolejny udowadnia, że fantasy może być nie tylko pełne magii, ale i emocjonalnej prawdy. Mrok Duszy. Część 2,  to nie jest kolejna książka fantasy, to fenomenalna emocjonalna burza, przez którą przechodzi się z drżeniem i niedowierzaniem, która wciąga od pierwszych stron i trzyma do ostatniego słowa.

„Mrok Duszy” to nie tylko książka  to przeżycie. Intensywne, trudne, ale niesamowicie satysfakcjonujące. Emocjonalna petarda, która uderza w najczulsze struny czytelnika. Klaudia po raz kolejny udowadnia, że nie bierze jeńców, a jej bohaterowie przechodzą przez piekło i to nie tylko to zewnętrzne, ale przede wszystkim to, które czai się w nich samych.

 

 

 

W tej historii naprawdę sporo się dzieje, napięcie nie odpuszcza nawet na moment, a czytelnik nie ma szans na nudę. Autorka z wyraźną swobodą prowadzi swoich bohaterów przez skrajne emocje i doświadczenia, nie oszczędzając ich nawet w najbardziej brutalnych momentach. Śmiało eksploruje temat przemocy i zbrodni, często ukazując ich konsekwencje w sposób bardziej psychiczny niż fizyczny. A w tym wszystkim, czai się dobrze zaplanowana intryga, która pomału wychodzi, otulając tę historię.

 

 

 

To nie tylko historia o stracie i bólu, ale też o tym, jak cienka jest granica między rozpaczą a ocaleniem. To opowieść o lojalności, walce o siebie i innych, o przeznaczeniu, które potrafi zaskoczyć. Każda strona tętni emocjami, od gniewu, przez smutek, po iskry nadziei. Wciąga, ale i porusza, balansując między bólem, stratą i nadzieją. Poruszająca, niepokojąca i piękna w swojej mrocznej aurze.
Klaudia Max pisze emocjonalnie, ale z wyczuciem. Buduje napięcie, tworzy wielowymiarowe postacie, a dialogi są naturalne i niosą ze sobą emocjonalny ładunek.

 

 

Choć tempo narracji niekiedy zwalnia, dając miejsce introspekcji, nie brakuje zwrotów akcji i nowych wątków, które poszerzają uniwersum serii Czerń Rubinu. Z każdą stroną świat staje się coraz bardziej złożony, a postacie coraz mniej oczywiste.

Autorka świetnie manipuluje tempem, są chwile spokoju, wręcz zawieszenia w czasie, a potem nagle BUM, akcja przyspiesza i człowiek nie wie, co go trafiło. I choć wiele zostaje wreszcie powiedziane, to zakończenie… no cóż, nie da się o nim zapomnieć. Serio, Klaudia wie, jak zostawić człowieka z sercem w gardle.

 

 

Główna bohaterka, Luiza, to postać z krwi i kości. Silna, choć złamana; zagubiona, lecz zdeterminowana. Po utracie ukochanego Dawida balansuje na granicy rozpaczy i obłędu. W tym mroku tli się jednak iskra nadziei, czasem ledwie dostrzegalna, ale wciąż obecna. To właśnie ta delikatna nadzieja nadaje sens jej walce, a zarazem czyni historię przejmującą do głębi.

 

Luiza,  mierzy się tu z prawdziwym mrokiem. Z bólem, stratą, winą  i choć początkowo wydaje się być w tym wszystkim bierna, Luka nie pozwala jej zatonąć. On sam jest jak mur twardy, nieugięty, ale jednocześnie… potrzebny.  Wnosi do historii nie tylko napięcie i tajemnicę, ale również subtelne, poruszające wątki emocjonalne. Ich relacja to nie tylko bliskość, to rodzaj terapii, dla niej i dla niego. To właśnie między nimi iskrzy najmocniej, to ich wspólne sceny sprawiają, że chce się czytać dalej, nawet jeśli serce już dawno leży w kawałkach.

Relacje Luizy z nimi są pełne niedopowiedzeń, chemii, lojalności i bólu, nieprzewidywalne i autentyczne.

 

Max mistrzowsko kreśli psychologiczny portret kobiety w żałobie, ukazuje rozdarcie duszy, zmagania z poczuciem winy, bólem i pragnieniem, by jeszcze raz poczuć bliskość utraconej miłości. A jednak, zamiast pogrążać Luizę w otchłani, autorka prowadzi ją przez drogę transformacji, bolesną, ale konieczną.

 

To, co wyróżnia Klaudię Max, to język, barwny, liryczny, a zarazem ostry i bezkompromisowy. Autorka nie boi się mroku, ale też nie odbiera czytelnikowi nadziei. Każdy dialog jest precyzyjny, każde zdanie niesie emocjonalny ładunek, a wewnętrzne monologi bohaterki poruszają do łez.

 

 

„Mrok Duszy. Część 2” to książka, która boli. Uzdrawia. Zostaje w sercu na długo. To opowieść o stracie, o wewnętrznej sile, o przeznaczeniu, które potrafi zaskoczyć. To fantasy, które nie ucieka od ludzkich emocji, a wręcz je eksponuje, intensywnie, bez litości, ale i z nadzieją.

Idealna historia, dla tych, którzy nie boją się emocji.
Dla miłośników mrocznego fantasy z duszą, czytelników, którzy szukają opowieści o silnych kobietach, lojalności, miłości i odkupieniu.


Mrok Duszy. Część 2 to nie tylko kontynuacja serii, to kolejny poziom literackiego doświadczenia. Mroczniejszy. Głębszy. Bardziej poruszający.
Klaudia Max udowadnia, że potrafi opowiadać historie, które trafiają prosto w serce i nie pozwalają o sobie zapomnieć. Autorka, nie była by sobą, gdyby na sam koniec nie zafundowała nam jazdy bez trzymanki i plot twista, który zmieni wszystko.


Polecam.
Hipnotyzująca, emocjonalna, pełna napięcia.
Nie tylko warto, trzeba przeczytać.

Informacje dodatkowe o Mrok duszy. Część 2:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2023-03-08
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788396697004
Liczba stron: 390
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię: Mirela Marcinek

więcej
Zobacz opinie o książce Mrok duszy. Część 2

Kup książkę Mrok duszy. Część 2

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Czerń rubinu
Klaudia Max0
Okładka ksiązki - Czerń rubinu

Koszmary z dzieciństwa to tylko preludium do prawdziwego dramatu. Luiza Dot od dziecka miała wrażenie, że nie pasuje do ułożonego życia jej rodziców....

Iskierka
Klaudia Max 0
Okładka ksiązki - Iskierka

Powroty są trudne.Szczególnie gdy sądzisz, że nie masz do czego wracać... Karolina "Karo" Korycka.Dawniej uśmiechnięta i lekko zwariowana miłośniczka...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy