Krótkie historyjki o miejskiej myszy, Myszonku, przedstawiają jego codzienność, która wcale nie różni się od człowieka. Towarzyszy mu mama, która opiekuje się nim i zajmuje całym domem.
Myszonek pomaga mamie w praniu, sprzątaniu i gotowaniu. Nie bez przyczyny, ponieważ popołudniu ma do niego przyjść kolega Lulu. Kiedy gość się pojawia, Myszonek i Lulu budują domek. Zabawa przebiega bez zarzutu, dopóki nie pokłócą się o jedną zabawkę. Z pomocą przychodzi mama. Koledzy bawią się jeszcze w chowanego czy berka.
Seria o Myszonku to bardzo realistyczne opowieści, z którymi może utożsamić się niejeden dom mający pod swoim dachem dzieci. Bycie rodzicem nie jest łatwe, tak samo jak bycie dzieckiem.
Riikka Jäntti nie koloryzuje życia małego Myszonka i jego mamy, a pokazuje te prawdziwe, w którym rodzic się denerwuje, dziecko krzyczy, tupie, nie słucha się. Można powiedzieć, że idealnie odwzorowuje zachowania naszych pociech. Oczywiście są też te dobre strony, kiedy Myszonek pomaga mamie, samodzielnie myje zęby, czy grzecznie idzie spać.
Treść jest krótka, przejrzysta, więc dziecko, które zaczyna przygodę z czytaniem nie powinno mieć dużego problemu z odczytaniem tekstu. Pięknie ilustracje zachwycają nie tylko dziecięce oko, ale także dorosłe. Jestem pewna, że niejednokrotnie dzieci będą wracały do książeczki, ponieważ z samych ilustracji można odczytać wiele zachowań z codzienności Myszonka i są po prostu śliczne. Bardzo przyjemna książeczka pod względem wizualnym, która rozbawi małych czytelników i skłoni do dyskusji z rodzicami. Zdecydowanie polecam.
Wydawnictwo: Frajda
Data wydania: 2022-08-10
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 48
Tytuł oryginału: Pikku hiiri saa vieraan
Dodał/a opinię:
gdziejatamksiazk