Kinga z tęsknotą oczekuje na zakończenie rocznej misji Adama w stacji polarnej w Arktyce. Rozmawiają ze sobą tak często jak to możliwe przez Skype'a. Lila zawieszona pomiędzy Konradem i niezdecydowanym Tobiaszem, otrzymuje od ojca listy dziadka, z których dowiaduje się o tajemniczej mogile w górach w Niemczech. Postanawia wyruszyć w podróż, by spełnić wolę dziadka. Miała wyjechać wraz z Kingą, ale kontuzja nogi uniemożliwiła wcześniejsze plany. W zastępstwie przyjaciółki Lilce towarzyszy Konrad. Tobiasz ma złe przeczucia, jednak kobieta nie daje mu wyboru...
"Na tej samej ziemi" to kontynuacja losów bohaterów, których mieliśmy okazję poznać w pierwszej części "Pod tym samym niebem". Poraz kolejny autorka zaprasza nas do, momentami szalonej codzienności Lilki i ekipy z Małachowskiego. Przyznam, że tym razem jej postać podpadła mi na całego. Miałam ochotę nią potrząsnąć, żeby się ogarnęła. Za to Nelcia ponownie zdobyła moje serce nieprzeciętnymi tekstami, co czyni ją jeszcze bardziej wyjątkową pięciolatką. Bardzo polubiłam ten kawałek świata na łódzkiej ziemi, gdzie każdy poturbowany przez życie, czy to człowiek, czy zwierzak, znajdzie swój kąt i otwarte serce.
Wciągająca, obyczajowa fabuła, z domieszką humoru przeplatana trudnymi wspomnieniami dziadka Lilianny z czasów wojny, tworzy lekturę, której nie chce się odkładać. Również i w tej części nie zabrakło poważnych tematów, jak chociażby strata bliskich, tęsknota, pogubienie, które zachęcają do refleksji, czasem przywołują wzruszenie.
Polecam wam gorąco obie części 💙 i zapewniam, że ciężko będzie się z nimi rozstać.
Wydawnictwo: Szara Godzina
Data wydania: 2024-10-01
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 376
Dodał/a opinię:
czarksiazek
Miłość jest jak cytrusy – cierpka i słodka zarazem.Ada, u boku Bartka, wraca do równowagi po nieudanym związku. Czy ich krucha miłość przetrwa zaskakującą...
Zbliżają się święta Bożego Narodzenia, a tymczasem bohaterki znane czytelnikom z powieści Pod tym samym niebem stają przed nowymi dylematami i rozterkami...