Okładka książki - Najstarszy

Najstarszy



Tom 2 cyklu Eragon
Ocena: 4.82 (50 głosów)
opis
Ładnych parę lat temu przeczytałam pierwszy tom i do tej pory nie miałam okazji skończyć sagi. Bardzo dobrym zabiegiem jest odświeżenie na początku książki informacji z I tomu, przez wiele skomplikowanych nazw i wydarzeń miło sobie zrobić powtórkę szczególnie gdy ktoś tak jak ja zabrał się do lektury z paroletnią przerwą. Akcja potrafi zaskoczyć, zdarzają się rzeczy których nikt by nie podejrzewał. Ten brak utartego schematu przyjemnie zaskakuje. Widzimy jak Eragon dojrzewa i z chłopca który ciskał kamykami zamienia się w potężnego wojownika. Niestety książka tam ma jednego ale bardzo znaczącego minusa i to właśnie przez to taka a nie inna ocena książki. Opisy przyrody i otoczenia często są tak rozległe i nużące, że po prostu przepływałam przez nie wzrokiem. Mam wrażenie że Paolini chciał dorównać Tolkienowi, jednak daleko mu do mistrza i coś co we Władcy Pierścieni jest zaletą Dziedzictwo gubi.

Informacje dodatkowe o Najstarszy:

Wydawnictwo: Mag
Data wydania: 2006-11-27
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 978-83-7480-004-4
Liczba stron: 624
Tytuł oryginału: Eldest
Język oryginału: Eldest, Inheritance, Book Two
Tłumaczenie: Paulina Braiter
Ilustracje:-
Dodał/a opinię: Pamela Janik

więcej
Zobacz opinie o książce Najstarszy

Kup książkę Najstarszy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Dziedzictwo: Tom 2
Christopher Paolini0
Okładka ksiązki - Dziedzictwo: Tom 2

Do niedawna, Eragon, Smoczy jeździec, był biednym synem farmera, a jego smoczyca Saphira, jedynie błękitnym kamieniem w lesie. Długie miesiące treningów...

Dziedzictwo: Tom 1
Christopher Paolini0
Okładka ksiązki - Dziedzictwo: Tom 1

Do niedawna Eragon, Smoczy jeździec, był biednym synem farmera, a jego smoczyca Saphira jedynie błękitnym kamieniem w lesie. Długie miesiące treningów...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy