,,Najstarszy" to drugi tom serii ,,Dziedzictwo", która zawładnęła czytelnikami na całym świecie. Po wygranej bitwie pod Farthen Dûr Eragon musi przejść szkolenie prowadzone przez ostatniego Smoczego Jeźdźce, Oromisa. Szkolenie nie jest łatwe, a na dodatek Eragon musi podjąć decyzję, która zaważy nad losem Vardenów, jego samego i mieszkańców jego rodzinnego miasteczka.
Gdy Vardeni dochodzą do siebie Eragon musi wyruszyć do Ellesmery, stolicy państwa elfów, by przejść dalsze szkolenie u "Kaleki Uzdrowionego". Eragon, Saphira, Arya i Orik wyruszają w długą, pełną niebezpieczeństw wyprawę do Du Weldenvarden. Na miejscu okazuje się, że ten "Kaleka Uzdrowiony" to tak naprawdę ostatni elfi Smoczy Jeździec, Oromis i jego smok, Glaedr. Eragon tak jak i Oromis nawiedzają bóle w miejscach dawnych ran i razem muszą stoczyć z tym walkę. Podczas elfiego święta, Agaetí Blödhren Eragon zostaje poddany przemianie: staje się "mieszanką" dwóch ras ludzi i elfów.
Tymczasem jego kuzyn Roran sam musi stoczyć walkę z niebezpieczeństwami, jakie czekają go w Carvahall: musi stoczyć walkę z oddziałami Galbatorixa (mam nadzieję, że dobrze napisałem:)) oraz z Razacami. Po udanej bitwie, Roran musi przeprawić całą wioskę do Surdy. Zadanie nie jest łatwe, ale udaje mu się. Wkrótce Roran i Eragon muszą podjąć trudne decyzje, które mogą zaważyć nad ich losem, losem mieszkańców wioski i losem całego świata. Czy Eragonowi uda się dokończyć szkolenie? Czy Eragon pokona Galbatorixa? Kto, tak naprawdę jest ojcem Eragona? Czy Roran i Eragon pogodzą się?
„Żyj chwilą obecną, wspominaj przeszłość i nie lękaj się przyszłości, ta bowiem jeszcze nie istnieje i nigdy nie będzie istnieć. Jest tylko teraz.”
Może zacznę dzisiaj od minusów. Książka była stanowczo za długa. Zdziwiłem się, że to kiedyś powiem, ale taka prawda. Mała czcionka, a na dodatek taka objętość. Nie mówię, że gruba książka to już jest źle, ale autor mógł skrócić opisy przyrody o kilka stron, bo to miejscami mi się po prostu nudziło.
Oczywiście powieść miała także plusy. Jednym z nich jest pomysł autora na fabułę. Bardzo ciekawie opisał podróż Eragona do Ellesmery i interesująco opisał świat przyrody, ale jak już wspominałem, było za dużo opisów. Fabuła jest dynamiczna i chociaż miejscami zwalnia tempo, za chwilę robi powrót w wielkim stylu. Nie zabrakło również mrocznych tajemnic i intryg, które dodawały energii na dalsze czytanie i po prostu nie dało się od tej książki oderwać.
Podsumowując. "Najstarszy" to interesująca powieść fantastyczna, którą czyta się szybko. Osoby, które uwielbiają powieści fantasy mają przed sobą nie lada gratkę. Fani mrocznych tajemnic i intryg także powinni sięgnąć po nią, bo nuż Wam się spodoba. Niestety, czytanie zepsuć mogą Wam przydługie opisy, ale nie można narzekać i mimo to naprawdę warto sięgnąć po tę powieść. Polecam!
Wydawnictwo: Mag
Data wydania: 2006-11-27
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 624
Tytuł oryginału: Eldest
Język oryginału: Eldest, Inheritance, Book Two
Tłumaczenie: Paulina Braiter
Ilustracje:-
Dodał/a opinię:
Autor międzynarodowego bestsellera fantasy powraca z zupełnie nowymi opowiadaniami ze świata Eragona i cyklu Dziedzictwo! Wędrowiec i przeklęte dziecko...
Eragon - młody, wiejski chłopak znajduje niebieski kamień i przynosi go do domu. Ale zanim udaje mu się sprzedać go handlarzowi, z kamienia wykluwa się...