Interesujący thriller medyczny mistrza tego gatunku Robina Cooka. Z racji wykonywanego zawodu z wielkimi nadziejami zaczęłam czytać "Napad". Jestem trochę zadowolona, a trochę rozczarowana.
Historia pary naukowców, twórców terapii z zastosowaniem komórek macierzystych oraz senatora, który jako królik doświadczalny chce tej terapii się poddać, jest nawet wciągająca i szybko się ją czyta. Akcja prowadzona jest sprawnie, miejsca wydarzeń dynamicznie się zmieniają, czytelnik chce wiedzieć, co dalej, choć raczej rzadko bywa przykuty do stron książki, nie mogąc się od niej oderwać. W żadnym razie nie nazwałabym tej powieści thrillerem, prędzej sensacją i to nie tylko medyczną, ale również nieco historyczną, dzięki wątkowi Całunu Turyńskiego. Wątek ten jest nieco groteskowy, ale dodaje uprawianej przez głównych bohaterów nauce trochę metafizyczności.
Początkowo książki nie czytało się łatwo, akcja rozwijała się powoli, a dialogi kulały i były nieciekawe. Szczęściem na kolejnych stronach coraz szybciej rozwijająca się akcja pozwoliła nie zwracać na to uwagi.
Reasumując, książkę można przeczytać, ale nie zachwyciła mnie do tego stopnia, bym chciała przeczytać ją raz jeszcze. Brakowało jej zdecydowanie czegoś, co by czytelnika naprawdę zaskoczyło.
Informacje dodatkowe o Napad:
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2010-08-17
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
978-83-7510-617-6
Liczba stron: 480
Tytuł oryginału: Seizure
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Norbert Radomski
Dodał/a opinię:
greenlady
Sprawdzam ceny dla ciebie ...