Ta książka stanowczo należy do tych o których nie do końca wiem co myśleć. Na pewno są tu poruszane tematy obok, których nie można przejść obojętnie, więc podejrzewam, że właśnie z tego względu sięgnęłam po tą pozycję.
Zaczynając od początku, "Nasza czuła ziemia" jest książką przedstawiająca historię czwórki dzieci, uciekających z sierocińca gdzie codzienność potrafiła być koszmarem. Po drodze spotykają wiele przeciwności losu, lecz także rozwiązań wielu zagadek z przeszłości.
Tak jak wspomniałam ciężko podjąć jednoznaczną decyzję określającą czy pozycja się podobała czy nie. Na pewno jest to jedna z cięższych lektur. Widzimy tu przemoc, odseparowanie od rodziców, próby gwałtów, samotność i ciężką pracę fizyczną, a wszystko to dotyczy dzieci, które w tym wieku jedyne z czym powinny mieć do czynienia to szczęśliwe dzieciństwo. Dodatkowo trzeba mieć na względzie, że takie wydarzenia, choć nie identyczne, miały miejsce, co w moim odczuciu potęgowało powagę lektury.
Podczas czytania na pewno możemy poczuć klimat w którym obraca się powieść, sam autor na końcu książki wspomina, że odwiedzał miejsca w których byli bohaterowie.
Niestety muszę wspomnieć, że pozycja potrafiła mi się dłużyć. Miałam wrażenie niepotrzebnego przeciągania historii, gdzie to czekanie na punkt kulminacyjny już nie było tak kuszące. Choć z drugiej strony, byłam zaskoczona zakończeniem, spodziewałam się czegoś kompletnie innego.
Pisząc ostatnie słowo, na pewno biorąc się za lekturę musimy nastawić się na smutną historię, która swoją opowieścią wpędza Nas w klimat ciężkich i niesprawiedliwych czasów.
Buźka!
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2025-06-18
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 512
Tytuł oryginału: This Tender Land
Tłumaczenie: Bohdan Maliborski
Dodał/a opinię:
zarwananoc
„Raz na jakiś czas wpada Ci w ręce książka, która aż domaga się, by ją przeczytać. Zaczynasz studiować pierwszą stronę, drugą i trzecią i...