Podczas czytania miałam nieodparte wrażenie, że to już było, to już znam. I rzeczywiście, historia wtórna i banalna: są zdrady, powroty, nowe początki... i wkurzający niezmiernie Fritz co to chce mieć ciasteczko i zjeść ciasteczko. Nawet scena na ślubie nie była dramatyczna, choć miała niewątpliwie poruszać serca czytelników. Nie podobały mi się też zbyt poetyckie opisy, mnóstwo metafor i porównań. Za dużo tego, autor mógłby się z tym nieco ograniczyć. Było kilka śmiesznych i ciekawych momentów, ale nie wpłynęły one zbytnio na ogólny odbiór książki, a tę mogę posumować krótko: przeczytane - zapomniane.
Powieść, mimo zaledwie 253 stron, czytało mi się dość wolno, niektóre fragmenty były męczące. Nie jest to książka, którą mogłabym polecić, ale myślę, że niektórym czytelnikom przypadnie do gustu.
http://kasta89.blogspot.com/2017/04/kochanie-kocha-czyli-recenzja-ksiazki.html?m=0
Informacje dodatkowe o Nasze rozstania:
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2013-01-10
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
978-83-240-2165-9
Liczba stron: 256
Dodał/a opinię:
KaSta
Sprawdzam ceny dla ciebie ...