„Byłam bezwzględna równie mocno, co upodlona. Wściekła zdradą mojej rodziny. Porzucona i zhańbiona, cierpliwie szłam wytyczoną przez odwet ścieżką, aż osiągnęłam swoją vendettę”.
Nie wykonanie rozkazu równa się z nieposłuszeństwem i karą. Nemezis doświadczyła tego na własnej skórze. W dniu zesłania na ziemię bez boskich mocy stała się łatwym celem. I zapamiętała ten dzień na zawsze. Przez wiele lat radziła sobie sama, zapomniana przez wszystkich. Teraz przyszedł czas, gdy przeszłość upomina się o swoje.
Czy zemsta wreszcie się do pełni? Czy wszystko legnie w gruzach?
Cztery boginie, cztery historie a dziś zajmiemy się Nemezis boginią zemsty. Każdy z nas miewa w życiu moment, gdy marzy o zemście, lecz co jak się spełni? Co się wtedy z nami stanie?
Autorka powraca w klimacie, który najbardziej u niej uwielbiam. Nie mogłam się doczekać, aż poznam losy Nemezis i jej sióstr. Po lekturze śmiało mogę powiedzieć, że jestem zachwycona i pragnę więcej.
Główna bohaterka jest żądna krwi i skrupulatnie pozbywa się swoich celów. Pewnego dnia jednak wszystko się sypie za sprawą tajemniczego Beliala, który zaskakująco dużo wie o niej i jej zbrodniach. Nemi nie jest przyzwyczajona, że ktoś ją osacza i nie daje szansy się zrewanżować.
„Skończyłam z tym. Tamta noc zniszczyła mnie i odbudowała, postawiła wokół mnie mur, którym skutecznie odseparowałam się od bogów i ludzi”.
Od samego początku poczułam się zaintrygowana całą fabułą. Rozwijała się ona stopniowo, coraz bardziej wciągając mnie w ten świat. Nie mogłam się wręcz oderwać, aż zorientowałam się, że dotarłam do końca. Nawet nie pomyślałam, żeby choć na chwilę oderwać się od lektury.
Podobały mi się nawiązania do mitologii, które były ciekawym dodatkiem. Widać, że autorka przygotowała się do tego sumiennie, a to się chwali. W moim przypadku okazały się strzałem w dziesiątkę, gdyż uwielbiam takie klimaty.
Zakończenia nie sposób przewidzieć, także kolejny plus dla Klaudii.
PS Droga autorko mam tylko jeszcze jedno pytanie. Skąd wziąć takie zwierzątko jak Lembis? Przydałby się.
Polecam ogromnie
Wydawnictwo: Żywioły
Data wydania: 2024-05-25
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 0
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Anitka_170
Powroty są trudne.Szczególnie gdy sądzisz, że nie masz do czego wracać... Karolina "Karo" Korycka.Dawniej uśmiechnięta i lekko zwariowana miłośniczka...
18+ Uśmiech przeznaczenia#1 Odnaleźć szczęście#2 Ocalić miłość “Zaczęłam ponownie wierzyć w przeznaczenie, ale nie potrafiłam zmusić serca do zaufania...