Nic o mnie nie wiesz to dzieło pary przyjaciół, tworzącej pod pseudonimem E.G. Scott. Elizabeth Keenan i Greg Wands przyjaźnią się od ponad dwudziestu lat i współpracowali przy wielu projektach, takich jak sztuki, scenariusze, opowiadania. Teraz postanowili napisać thriller psychologiczny.
Paul i Rebecca są kochającym się małżeństwem z dwudziestoletnim stażem. Mieszkają w przytulnej okolicy, mają ładny dom, dobrą pracę i bezgraniczne zaufanie do siebie. To wszystko okazuje się tylko wrażeniem. Paul w wyniku kryzysu bankrutuje i pociesza się w ramionach innej kobiety. Rebecca, uzależniona od opiatów, traci pracę. Niestety kochanka Paula staje się coraz bardziej zazdrosna, prześladuje mężczyznę i jego żonę, a ich życie zmienia się w koszmar. Do tego małżeńskie tajemnice i kłamstwa będą tragiczne w skutkach.
Książka podzielona jest na trzy części. Sposób narracji prowadzony jest w pierwszej osobie, początkowo z perspektywy Paula i Rebecki. Rozdziały podzielone są na części przed/po co może nieźle namieszać nam w głowach. Zazwyczaj czytając książkę zawsze utożsamiam się z którymś z bohaterów lub zwyczajnie zaczynam kogoś lubić i kibicuję danej osobie. Tu miałam z tym duży problem. Rebecca zrobi wszystko byle tylko zdobyć kolejną porcję leków. Przyjmuje je dosłownie na wszystko. Na sen, na uspokojenie, na pobudzenie, na lepszy humor. Łyka je jak cukierki, nie zważając na wszystkie skutki uboczne, które odczuwa. Dziwi mnie to, zwłaszcza dlatego, że pracowała w firmie farmaceutycznej. Paul ma wiele tajemnic, ciągle coś ukrywa przed żoną, jest kobieciarzem. Ich małżeństwo jest pełne kłamstw i tajemnic.
Muszę przyznać, że sam tytuł bardzo mnie zaintrygował. Dodatkowo dość zachęcający opis spowodował, że postanowiłam sięgnąć po tę książkę. Trochę zniechęciło mnie porównanie do "Zaginionej dziewczyny" bo ta książka jakoś nie przypadła mi do gustu. "Napięcie od pierwszej do ostatniej strony oraz nieprzewidywalni bohaterowie, a w tle zemsta, obsesja i zbrodnia. Intensywny i szokujący thriller." Z tym niestety nie mogę się do końca zgodzić. Napięcie wyczuwalne, ale raczej w trzeciej części książki. Muszę przyznać, że w pewnym momencie książka była trochę nudna. Pierwsza część w miarę mnie zaciekawiła, ale później chyba czegoś zabrakło, bo historia się dłużyła i trochę mnie wymęczyła, by dopiero później nabrać tempa. Trzeba przyznać, że bohaterowie są nieprzewidywalni albo raczej bohaterka. Wątek kochanki Paula pozytywnie mnie zaskoczył. Zakończenie ciekawe, nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy i nie przewidziałabym go, choć może zbyt przekoloryzowane. W pewnym momencie odnosiłam wrażenie, że Rebecca totalnie odpływa i nie jest świadoma swoich zachowań - byłam w błędzie, bo okazało się to dobrze zaplanowaną intrygą, co moim zdaniem było ciekawym rozwiązaniem. Każdy coś ukrywa, obmyśla swój własny plan.
Mimo wszystko książkę czytało mi się dobrze.
Moja ocena to 6,5/10
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2020-01-29
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 448
Tytuł oryginału: The Woman Inside
Dodał/a opinię:
Katarzyna Bębenek
Elektryzująca opowieść o Charlotte, która po zniknięciu jej chłopaka zostaje uwikłana w zagadkę śmierci obcej kobiety. Charlotte jest byłą neurochirurżką...