“...stare rany dają o sobie znać jeszcze przez długi czas”.
Laura wiedzie spokojne, poukładane życie. Jej codzienność płynie rytmem pracy – jest wykładowczynią na uniwersytecie i tłumaczką przysięgłą. Wolny czas dzieli między ludzi, których zna „od zawsze”, a ich obecność jest dla niej bezpiecznym portem. Mimo tego w jej sercu wciąż tkwi ostrożność – dawno temu została boleśnie zraniona i od tamtej pory boi się zaufać komukolwiek zbyt mocno. I nagle po dziesięciu latach pojawia się on – Wojtek. Mężczyzna, którego kiedyś kochała całym sercem. Ten, który złamał wszystkie obietnice i odszedł bez słowa wyjaśnienia tuż po tragicznej śmierci jej brata, swojego przyjaciela. Laura przez lata próbowała odzyskać spokój, ale niewypowiedziane słowa i niedomknięte sprawy długo nie pozwalały ruszyć naprzód. Teraz wszystko wraca z podwójną siłą: dawny ból, wspomnienia, piękne chwile i te, o których najchętniej by zapomniała.
Przeszłość wraca jak fala, burząc z trudem zbudowany spokój. To niezwykle wnikliwa, emocjonalnie angażująca opowieść o zwykłych ludziach i ich skomplikowanych relacjach – rodzinnych, przyjacielskich, partnerskich. Akcja płynie spokojnie, ale pod powierzchnią nieustannie drga napięcie. Natalia Sońska pisze lekko, z empatią, z czułością wobec swoich bohaterów. Nic tu nie jest proste ani gotowe – jest prawdziwie, czasem boleśnie, czasem delikatnie, ale zawsze szczerze. Bohaterowie to największa siła tej powieści – są naturalni, wiarygodni, bliscy. Widzimy ich myśli, lęki, wątpliwości i motywacje. Do Laury szczególnie łatwo poczuć sympatię – to ciepła, dobra, szczera młoda kobieta, która zaufała nie temu człowiekowi i zapłaciła za to ogromną cenę. Bardzo chciałam, by odnalazła upragniony spokój.
Opowieść, od której trudno się oderwać. Zbudowana z autentyzmu, subtelności i ogromnej empatii. W jednej chwili świat Laury się rozpada: ukochany znika, nie wyjaśniając niczego. Zostaje ból, bezradność, pustka… i to jedno, uporczywe pytanie – dlaczego? Niezabliźnione rany wciąż pulsują pod skórą, nie pozwalają ruszyć dalej, rozpocząć nowego rozdziału z czystą kartką. To również historia o sile przyjaźni – tej prawdziwej, bezwarunkowej, szczerej. O tragicznej utracie bliskiej osoby. O stracie nienarodzonego dziecka. O błędach, winie, porzuceniu i powracającym lęku. O tym, czy można wejść dwa razy do tej samej rzeki… i czy serce naprawdę potrafi zapomnieć.
Poruszająca, do bólu prawdziwa opowieść. Taka, która prowokuje do pytań: czy zawsze można wybaczyć? I czy druga szansa to wyraz odwagi, czy ryzyka? Bardzo polecam, Tatiasza i jej książki :)
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2025-11-12
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 336
Dodał/a opinię:
Wiesława Biegańska
Święta w domu babci Stefci zawsze były pełne magii. Ale czy bez niej wciąż mogą takie być? Zosia nie spodziewała się, że to właśnie ona odziedziczy...
Przy dźwiękach świątecznej piosenki dzieją się cuda. Czy i Ty w nie uwierzysz?Eliza to niepoprawna, nieco roztrzepana optymistka. Kocha ludzi i śpiew,...