Nie gaś światła

Ocena: 5.36 (22 głosów)
opis
'' Nie gaś światła '' , to już trzecia świetna pozycja pana Bernarda Miniera którą miałam przyjemność przeczytać . Przyznaję z uznaniem że książka trzyma porządny poziom swoich poprzedniczek . Ucieszyłam się ze spotkania na kartach tej wyśmienitej lektury dobrego znajomego Martina Servaza , co prawda mocno '' nadszarpniętego '' po poprzednich ciężkich przecież śledztwach i przebywającego obecnie w ośrodku dla depresyjnych policjantów , w którym to miejscu koszmarnie się nudzi i nie bardzo chce się integrować z innymi pensjonariuszami , ale przecież wciąż żywego i fizycznie zdrowego . Jednak i w takim miejscu policjant nie nudzi się zbyt długo . Przestępcy przecież nie śpią , ani nie zasypują gruszek w popiele . Pewnego dnia Servaz otrzymuje magnetyczny klucz do pokoju w hotelu i propozycję spotkania w tymże miejscu . Dowiaduje się że pokój ów zarezerwowany jest właśnie na jego nazwisko , a co bardziej ciekawe , że w tym właśnie pokoju jakiś czas temu popełniła samobójstwo pewna artystka . Nasz policjant nie byłby przecież sobą , gdyby nie zaczął '' grzebać się '' w tej sprawie , dochodzić , wypytywać i sprawdzać . Tym to sposobem w niedługim czasie trafia na ślad pewnego kosmonauty który ma do opowiedzenia bardzo ciekawą historię . Jednocześnie autor przedstawia nam drugą główną bohaterkę Christine Steinmayer , kobietę która mieszka sama z psem i jest prezenterką radiową . Jest '' głosem '' swojej stacji i wydaje jej się że wszyscy ją lubią i podziwiają . Christine ma też swoją tajemnicę rodzinną , którą to pisarz nam bardzo powoli i w kawałeczkach dawkuje . Ale nic w tym dziwnego , gdyż nie o losach rodzinnych tej pani jest ta opowieść . A o czym jest ? Przede wszystkim o stalkingu i to takim w wersji mocno hardkorowej . A zaczyna się tak niewinnie ot , jakaś wiadomość w skrzynce sprawiająca wrażenie że wrzucona tam została przez pomyłkę , a potem zaczyna się prawdziwe piekło . Bałam się razem z Christine jak sobie próbowałam wyobrazić że ktoś pod moją nieobecność był w moim mieszkaniu i nie , wcale nie narobił mi bałaganu i nie ukradł czegokolwiek , tylko na przykład , nasikał na wycieraczkę ! wyobrażacie sobie coś takiego ? Ale za to jakby w zamian ten ktoś zostawia włączoną płytę z operową arią . Ale to też jeszcze nie było najgorsze , to jeszcze nie ta część hard . W sumie dla mnie najgorsze było to że nikt pani redaktor nie wierzył , dostawała cięgi tak bolesne że została w końcu samiusieńka , wyrzucona z pracy , upokorzona przez stażystkę i odepchnięta przez narzeczonego . Ktoś naprawdę usilnie , bardzo usilnie starał się wpędzić kobietę w obłęd . Kto i dlaczego ? długo nie wiadomo . Tropy i podejrzenia ją ciągle zmieniane i odtrącane , to znowu przybliżane . Nieźle mi autor nakręcił w głowie :) Zanim wszystko zostało wyjaśnione . Czytałam tę książkę i czułam się tak jakbym jeździła na naprawdę szalonym rollercoasterze , serce raz w gardle raz uciekało w pięty z emocji . Pan Minier jest prawdziwym profesjonalistą . Wszystko w tej historii jest dokładnie dopracowane i cała akcja i postacie pod każdym względem . Końcówka trochę inna niż się spodziewałam , ale to nie znaczy że gorsza . Pozostaje mi tylko poczekać na okazję przeczytania następnej książkę tego autora z nadzieją że i w niej wysoki poziom zostanie utrzymany .

Informacje dodatkowe o Nie gaś światła:

Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2014-10-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-7818-606-9
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: N'eteins pas la lumiere
Język oryginału: francuski
Tłumaczenie: Monika Szewc-Osiecka
Ilustracje:Michał Pawłowski/ Alamy/ BE&W/ John Dalton
Dodał/a opinię: Ivy

więcej
Zobacz opinie o książce Nie gaś światła

Kup książkę Nie gaś światła

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Lucia
Bernard Minier0
Okładka ksiązki - Lucia

Pierwszy tom nowej serii z porucznik Lucią Guerrero. Grupa studentów kryminologii Uniwersytetu w Salamance odkrywa istnienie mordercy, który przez kilkadziesiąt...

Krąg
Bernard Minier0
Okładka ksiązki - Krąg

  Wystarczył jeden telefon i jeden enigmatyczny e-mail, aby komendant Martin Servaz został wciągnięty w wir mrocznego śledztwa, w którym musi...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Kolekcjoner
Daniel Silva
Kolekcjoner
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Forget Me Not
Julie Soto
Forget Me Not
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Róża Napoleona
Jacobine van den Hoek
Róża Napoleona
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy