Lena przyjeżdża do Trójmiasta by towarzyszyć Marcinowi w trudnych dla niego chwilach po przebytej operacji. Pewnego dnia poznaje Adę- siedemnastoletnią matkę małego Krzysia. Dziewczyna pomimo swojego młodego wieku, robi wszystko by zapewnić swojemu synkowi odpowiednią opiekę, tym bardziej, że Krzyś wymaga drogiej rehabilitacji. Mimo iż ojciec dziecka nie chce mieć z nim nic wspólnego, Ada może liczyć na pomoc brata. Nieoczekiwanie Sebastian proponuje Adzie pokrycie kosztów leczenia Krzysia. Dziewczynie ciężko uwierzyć, że zaoferowane pieniądze pochodzą z legalnego źródła.
"Nie pozwól mi odejść" to kontynuacja losów Leny i Marcina, bohaterów powieści "Moje życie przed Tobą". Przyznaję, że po skończeniu pierwszgo tomu odliczałam dni do premiery kolejnej powieści Autorki. Cieszę się, że nie trwało to długo.
Poraz kolejny historia napisana przez Anię wywołała we mnie mnóstwo emocji. To historia, w której Autorka porusza bardzo trudne tematy, czym skłania czytelnika do refleksji. Pokazuje nam, że nie zawsze jest tak, jak sobie zaplanujemy. Życie nas zaskakuje, tak jak swoją powieścią zaskoczyła mnie Ania.
Już nie raz pisałam, że Autorka ma niebywały talent do tworzenia portertów swoich bohaterów, tym razem nie było inaczej. Bohaterowie powieści Anny Ziobro są niezwykle prawdziwi, silni i zdeterminowani.
Historia Leny i Marcina wciąga nas od pierwszych stron I nie pozwala się odłożyć nawet na moment, razem z głównymi bohaterami przeżywania ich rozterki i dramaty. To taka historia, która nas pochłania a na koniec zmusza nas do przemyśleń i zastanowienia się nad własnym życiem. Obok tej książki nie można przejść obojętnie.
"Nie pozwól mi odejść" to przepiękna, pełna emocji historia, która nie da o sobie tak szybko zapomnieć. Polecam.
Wydawnictwo: DRAGON
Data wydania: 2022-08-10
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
Ilona Wolińska
Julia i Daniel są młodzi, piękni i szaleńczo zakochani. Do szczęścia potrzebują tylko siebie nawzajem. Julia podejmuje jednak błędną decyzję, która...
Joanna zostawia za sobą ból po rozwodzie i rutynę codziennego życia w Nowym Targu i podejmuje zaskakującą decyzję: wyjeżdża do Bukaresztu, żeby podjąć...
Lena czuła się tylko tu i teraz.. Zdążyła zauważyć, że ludzie rzadko żyli teraźniejszością. Albo karmili się przeszłością i powtarzali, że „kiedyś to było fajnie”, albo dla odmiany ciągle na coś czekali, jakby nadchodzące wydarzenia mogły być wyłącznie lepsze.
Więcej