Kolejna część sagi Camilli Lackberg, która mnie urzekła!
Zanim sięgnęłam po książkę przeczytałam wiele pozytywnych opinii na jej temat. Rzekomo najlepsze z dotychczasowych jej dzieł... w końcu dostałam książkę na urodziny i przeczytałam! Tak. Zdecydowanie najlepsza z jej książek. Fabuła jak najbardziej przemyślana, co można stwierdzić chociażby po tym, że we wcześniejszej części (Ofiara Losu) Erika znajduje medal na strychu.
W książce jak w każdej z części sagi Camilli poznajemy dalsze losy głównych bohaterów i usiłujemy rozwiązać zagadkę morderstw będących skutkiem wydarzeń z przeszłości.
Książka bardzo wciąga a z racji tego, że dotyczy także Eriki, która jest moją ulubioną postacią w tej sadze, byłam absolutnie zachwycona.
Oprócz wątku śledztwa i tradycyjnego obyczajowego znalazły się też portrety psychologiczne postaci. Czytając książkę człowiek jest w stanie utożsamić się z każdym z bohaterów przez co mi podczas lektury przynajmniej dwa razy zdarzyło się rozpłakać.
W książce było wiele zaskakujących momentów ale wszystko było tak spójne i uporządkowane, że nie mogę wyjść z podziwu nad talentem autorki i pogodzić się z tym, że już skończyłam czytać.
Mam nadzieję, że kolejny tom będzie równie genialny!
Polecam! :)
Informacje dodatkowe o Niemiecki bękart:
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2011 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
978-83-7554-281-3
Liczba stron: 568
Tytuł oryginału: Tyskungen
Język oryginału: szwedzki
Tłumaczenie: Inga Sawicka
Dodał/a opinię:
Sprawdzam ceny dla ciebie ...