Czytając kolejną książkę ulubionego Autora, zwykle zastanawiam się, czym tym razem mnie zaskoczy, bo musicie wiedzieć, że elementy niespodziewane zdarzają się prawie zawsze w czytanych przede mnie lekturach. W prozie Guillaume Musso to nieodłączna część jego twórczości, a zaskakiwanie w sposobie opisywana historii i przedstawiana rozwiązań jest jedyną w swoim rodzaju. „Nieznajoma z Sekwany” ma wszystkie walory, do których przyzwyczaił mnie w swoich książkach ten francuski Autor, w tym szczególnie jeden najbardziej przeze mnie lubiany – motyw na pograniczu paranoi i iluzji: nadnaturalny.
Do stworzenia tej historii, Pisarz zainspirowany został prawdziwym wydarzeniem, które miało miejsce ponad 150 lat temu w Paryżu, kiedy z Sekwany wyłowione zostało ciało nastoletniej dziewczyny. Musso postanowił przywołać to zagadkowe zdarzenie i dosłownie tchnąć w nie życie, nadając mu współczesny wymiar. Napisał pełen zaskakujących zwrotów akcji thriller i zapadających w pamięć obrazów, które niełatwo zapomnieć. Zachwyciło mnie połączenie fabuły z literackimi odniesieniami, dzięki którym zrozumienie bohaterów i całej opowieści, możliwe jest na kilku płaszczyznach. Rozwiązywanie zagadki żyjącej kobiety, która przed rokiem zginęła w lotniczej katastrofie, kilkukrotnie zmroziło moją krew w żyłach, a finał nieoczekiwanie zaskoczył.
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2022-08-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 352
Dodał/a opinię:
Nie_tylko_o_ksia
Emma mieszka w Nowym Jorku. Ma 32 lata i ciągle szuka tego właściwego mężczyzny. Matthew mieszka w Bostonie. Odkąd jego żona zginęła w wypadku, samotnie...
Po burzliwym zakończeniu romansu z wybitną pianistką pisarz Tom Boyd pogrąża się w depresji, nadużywa narkotyków i alkoholu. Przechodzi również kryzys...