Jesteście za trwałością małżeństwa?
A może uważacie, że walka o związek, gdy ten niechybnie chyli się ku upadkowi, jest zupełnie zbyteczna?
Gdzie leży granica pomiędzy dbaniem o swój komfort psychiczny, a egoizmem?
"Teraz czułem, że jedna osoba pragnąca coś zmienić to stanowczo za mało."
Alicja i Tomasz są małżeństwem, z wcale nie tak długim stażem, które w trudach codziennego życia zgubiło gdzieś cel wspólnej drogi. Ich stosunki już od dłuższego czasu nie układają się najlepiej, przy najmniejszej próbie rozmowy z każdego z nich wylewa się długo tłumiony żal i rozgoryczenie. Zdają się tkwić w związku bez perspektyw, z poczucia obowiązku wobec jedynej córki - Michaliny.
Ale czy trwanie za wszelką cenę przy drugiej osobie rzeczywiście ma sens?
Czy warto przedkładać dobro dziecka nad własne?
I przede wszystkim czy miłość może tak po prostu się skończyć, a może tak naprawdę nigdy jej tam nie było?
"Gdy człowiek ma coś na codzień, zwykle tego nie docenia. Dopiero kiedy to straci, dostrzega wartość tej rzeczy."
Ach! Jakie to prawdziwe! Człowiek bardzo szybko przyzwyczaja się do dobrego i z upływem czasu uważa to za coś naturalnego, co mu się należy. Niestety, na wszystko trzeba pracować. Zawarcie związku małżeńskiego wcale nie gwarantuje happy endu, tak właściwie, dopiero później zaczyna się prawdziwe życie, w którym trzeba nauczyć się równoważyć pragnienia swoje i swoich bliskich. Do wszystkiego trzeba znaleźć złoty środek, z ochotą dawać, a nie tylko wciąż brać.
Właśnie o tym pisze Nathalie K. Flower, o równowadze w związku, którą wcale nie tak łatwo osiągnąć.
"Zdałem sobie sprawę, że bez tych drobnych gestów nie ma tych wielkich."
Gdy mija pierwsze zauroczenie, bardzo łatwo pogubić się w swoich uczuciach. Do życia dwójki ludzi wkrada się szarość i monotonia. Nic więc dziwnego, że gdy Tomasz poznaje inną kobietę pociąga go jej naturalność i świeżość. Łatwiej jest oddać się chwili zapomnienia w ramionach innej, niż walczyć o starą miłość, która nie przynosi już tylu emocji.
Łatwiej, ale czy to na pewno właściwe posunięcie? Czy warto zaprzepaścić wszystkie dobre, spędzonej razem chwile, wspólną przeszłość i wspomnienia, i rzucić sie w wir nowych namiętności?
Jaką decyzję podejmie Tomasz?
"(...) w małżeństwie podstawą jest rozmowa. Z kobietami trzeba rozmawiać, nawet jeśli tego nie chcą."
Niezwykle interesującym zabiegiem zastosowanym przez autorkę jest prowadzenie narracji z punktu widzenia mężczyzny. Z zakulisowych rozmów wiem, że niezwykle pomocny był tu mąż pisarki, który pomógł jej zobaczyć świat oczami faceta. A przynajmniej, spróbować go tak opisać. Przyznam, że wypadło to bardzo naturalnie. Zarówno słownictwo, jak i sposób odbierania rzeczywistości są całkiem inne od typowo kobiecego punktu widzenia. Momentami dało się wyczuć pewną ostrość, ale przecież mężczyźni właśnie tacy są. To domeną kobiet jest wrażliwość i dzielenie włosa na czworo.
Właśnie dzięki temu chwytowi książka momentami jest wyjątkowo dosadna, pokazuje prawdziwy świat bez nadmiernej egzaltacji i upiększeń.
Fabuła powieści prowadzona jest dwutorowo, a cezurą odzielającą przeszłość od teraźniejszości jest noc, która zmieniła wszystko.
Co takiego wydarzyło się tej nocy?
Przyznam, że miałam różne wyobrażenia, które nijak się miały do sposobu, w jaki autorka poprowadziła fabułę w tym miejscu. Nie spodziewałam się, że pisarka podąży w tym kierunku. Owszem, przemknęło mi takie rozwiązanie przez myśl, jednak uznałam je za zbyt mało prawdopodobne.
Jak się okazało, niesłusznie.
Dodam tylko, że finał stawia poprzednie wydarzenia w całkiem innym świetle.
Moja ocena 9/10.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2023-05-19
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 278
Tytuł oryginału: Noc, która zmieniła wszystko
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię:
Katarzyna Jabłońska
Daniel swoim wyglądem bardziej przypomina postać z obrazu "Krzyk" Edwarda Muncha niż typowego mężczyznę. Hanna zaś została potwornie okaleczona. Nic dziwnego...
No tak! Kiedy opłakiwałam wizję życia jako stara panna i myślałam, że gorzej już być nie może, los postawił na mojej drodze kontrolę policyjną. Serio?...