Hitler, nazywany Kolekcjonerem, słynął ze swojej obsesji do sztuki. Pewnego dnia, Ernst Vogler, na zlecenie samego Führera, przewozi rzeźbę "Dyskobola" z Rzymu do Monachium. Jego podróż jest pełna przygód i niespodzianek. Przywołuje smutne wspomnienia z dzieciństwa, domu rodzinnego oraz nieciekawe relacje z ojcem. Nasz bohater musi się również zmierzyć ze swoją skrywaną od lat tajemnicą. Podróż powrotna do Niemiec ma przewidzianych dla Ernsta wiele niespodzianek, których nie spodziewa się ani on, ani sam czytelnik. Bohater odnajdzie w małym piemonckim miasteczku swoją największą, choć tragiczną miłość.
Na początku muszę przyznać, że choć książka kusiła mnie swoim tytułem, jak i pełną spokoju okładką, to sam opis nie do końca przekonywał mnie o jej fabule. Wydarzenia opisane w książce sięgają czasów historycznych XX-wiecznej Europy. Autorka skupia się na rozważaniach dotyczących sztuki, które dla czytelnika mogą być bardzo pouczające.
Za najciekawsze w tej książce uważam skomplikowane relacje Ernsta z jego ojcem oraz tajemnicę związaną z jego ciałem, o której dowiadujemy się na samym początku książki, jednak na jej wyjaśnienie musimy długo czekać.
Atmosfera w książce jest ciężka i pełna niepokoju. Czytelnik czeka na dramatyczne wydarzenia już na początku opowieści, jednak dochodzi do nich dopiero w połowie książki. Oprócz dramatyzmu w książce nie brakuje również napięcia, które podnosi ciąg nieprzewidywalnych zdarzeń.
Mimo strasznie nudnej i zniechęcającej do dalszego czytania pierwszej części, "Noc w Piemoncie" jest lekturą, którą szybko się czyta. Niestety myślę, że równie szybko się o niej zapomina.
Dalsza część recenzji na moim blogu:
http://ksiazkowyswiatwyobrazni.blogspot.com/2016/07/16-noc-w-piemoncie-andromeda-romano-lax.html
Informacje dodatkowe o Noc w Piemoncie:
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2013-04-17
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
9788310123091
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię:
wercix99
Sprawdzam ceny dla ciebie ...