“… byle dalej, uciec od czegoś, co było w nim samym i czego nie mógł wyrzucić ani zapomnieć”.
Aleksiej Jusupow mieszka w Warszawie, jest synem carskiego urzędnika i Polki. Zawsze posłuszny despotycznemu ojcu, nie potrafi się mu przeciwstawić. Nawet teraz gdy starszy pan jest przykuty do wózka, Aleksiej jest posłusznym synem. Jego małżeństwo – żonę też wybrał mu ojciec – po równi pochyłej zmierza do rozpadu. Aleksiej pracuje z młodzieżą, jest wykładowcą historii sztuki na uniwersytecie. W tajemnicy przed wszystkimi zamyka się w swojej pracowni i oddaje największej życiowej pasji, malowaniu. Swoje smutki topi w alkoholu, w którym zatraca się coraz bardziej. Od zawsze obok Aleksieja są jego wierni służący, Marta i Włas, którzy mimo przeciwności losu potrafią cieszyć się z życia.
Psychologiczne studium ludzkich zachowań. Akcja powieści toczy się swoim rytmem, zaskakuje i wywołuje emocje, przenosi nas do Warszawy początku XX wieku. Fabuła ciekawie poprowadzona ukazuje pokomplikowane relacje międzyludzkie, przeżywane moralne dylematy. W całość umiejętnie wplątana prawda historyczna. Styl autorki jest bardzo płynny, lekki, piękny, bogaty. Niepodważalnym atutem powieści są bohaterowie. Skomplikowane, autentyczne, rewelacyjnie wykreowane osobowości, ich rys psychologiczny. Wzbudzają w czytelniku wiele sprzecznych emocji. Do Aleksieja miałam mieszane odczucia, nie potrafi, nie umie, czy też nie chce odnaleźć się w otaczającej go sytuacji, podatny na wpływy, samotny, czuje się wyobcowany. Z jednej strony pragnie spełnić oczekiwania ojca, a z drugiej pragnie ucieczki od niego. I Marta i Włas, których codzienność tak bardzo różni się od codzienności państwa.
Powieść, która wciąga od pierwszych stron, zmusza do refleksji nad ułomnością ludzkiej natury. Pogmatwane ludzkie losy w całej okazałości, a w tle wydarzenia dziejowe, które odcisnęły na nich swoje piętno. Ludzie targani emocjami, namiętnościami, trudami i wyzwaniami, jakie niesie codzienność. Ich codzienność naznaczona jest niepewnością i obawami. Przeżycia z dzieciństwa, które mają ogromny wpływ na dorosłe życie, pokomplikowane relacje rodzinne i małżeńskie. Pogrzebane nadzieje, brak wsparcia, brak miłości, brak szczerych rozmów, niezrozumienie. Małżeństwo, którego nie da się uratować, dwoje ludzie, których dzieli bardzo dużo, wzajemne pretensje, żale, wymagania. A w tle zburzenie Soboru Aleksandra Newskiego, będące dla warszawiaków symbolem zemsty za lata ucisku, niewoli i terroru rosyjskiego.
Mądra, przejmująca, nostalgiczna opowieść. Daje do myślenia, ukazuje ludzkie wyobcowanie, zagubienie, szukanie swojej tożsamości i miejsca w życiu. Serdecznie polecam, Tatiasza i jej książki :)
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2025-06-18
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 368
Dodał/a opinię:
Wiesława Biegańska
Świat teatru to ciągła gra świateł. Nic nie jest takie, jakie się wydaje. Warszawa. Barwne lata dwudzieste. Marysia Lipkówna, tańcząc co wieczór na scenie...
Są miejsca, które nie mają nazwy. Do jednego z nich trafia Michaił Aleksandrowicz - przeprowadza się wraz z żoną do N-ska nie z własnej woli, ale...