8 marca miała miejsce premiera tej świetnej książki ze zdjęcia.
„Obłędy” to kontynuacja historii Andrei i Nicholasa z „Obsesji”. Poprzednia część zakończyła się rozstaniem i wyprowadzką Andrei, jednak epilog z punktu widzenia Nicholasa nie pozostawiał wątpliwości, ze szykuje się druga część.
Andrea ma złamane serce, znajduje jednak siłę i chęci aby odkryć coś co już od dawna ją męczy, wie, że to jej ułatwi pójście naprzód. Od początku jednak wiemy, że nie będzie łatwo. O odkryciu tej samej tajemnicy marzy Nicholas, który poszukuje na własną rękę. Jest wściekły, ale nie może przestać myśleć o małej Lily, która skradła mu serce. Los zdecydowanie ich nie oszczędza.
Akcja książki jest dynamiczna, czytelnik się przy niej nie nudzi. Towarzyszy nam ból, gniew, ale i cięty humor. Mimo 570 stron książkę czyta się dość szybko, chwilami przez nią po prostu płynęłam. Duży plus za rozdziały z perspektywy Nicka, pozwala to nam bardziej wejść w jego skórę. Nie jest to typowe słodkie romansidełko na jeden wieczór, książka bywa ciężka, ale naprawdę warto ją przeczytać. Już czekam na kolejną część! Gratulacje dla Autorki i życzę dalszych sukcesów <3
P.S moja okładkowa sroka kolejny raz zaspokojona ;)
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2022-03-08
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 576
Dodał/a opinię:
betweenthebooks
On, Troy Tracker, Amerykanin szmuglujący narkotyki na skalę, jakiej nie powstydziłby się sam El Chapo. Chłopak z ulicy, którego jedyną słabością jest jego...
Czy miłość wystarczy, żeby wygrać tę bitwę? Wyczekiwany drugi tom ,,Szmuglerów". Marina Moore staje przed najtrudniejszym wyzwaniem. Czy poradzi sobie...