"...nie ma bólu, którego nie dałoby się znieść i przetrwać, nie ma przeszkody, której nie da się przezwyciężyć. Potrzebna jest tylko wola zwycięstwa, wola, która wymaga całkowitego skupienia."
Sympatyczne zaczytanie, jednak nie wciągnęło mnie w takim stopniu, na jaki liczyłam. Mimo, że powieść bardzo rozbudowana, z wieloma niezwykle bogatymi opisami, to jednak zabrakło mi w niej nieco głębi. Spodziewałam się większej porcji porywających przygód, mniejszej przewidywalności i większego nacisku na ciekawe oddanie profili postaci. Chciałam efektowniejszych smoków, stworzeń obdarzonych większą inteligencją, które potrafią zaskoczyć i znacząco wpłynąć na scenariusz zdarzeń. A w tym wydaniu wydają się przeciętne. A może to kwestia skierowania opowiadanej historii do młodszych czytelników czy mniej zaczytujących się w fantasy.
Podobał mi się za to pomysł na fabułę uwzględniający odkrywaną stopniowo tajemniczą rzeczywistość, naturę człowieka ujawniającą się w słabościach i atutach, odniesienia do bogatej historii kilku kontynentów, różnorodność rozległych terenów. To także magiczne właściwości substancji pozyskiwanych ze smoczej krwi zagrożonej wyczerpaniem. A tam gdzie narasta deficyt nieprawdopodobnie cennego towaru pojawiają się konflikty i wojny. Śledzimy niebezpieczne misje prowadzone w poszukiwaniu legendarnych źródeł potężnych mocy i nadzwyczajnych sił. Spiski, szpiegostwo, walki, bitwy, potyczki, wszystko ciekawie wzbogacone sekretami osiągnięć naukowych, wynalazków, innowacji i patentów. Słyszymy o wyprzedzających epokę konstruktorach, słynnych inżynierach i doskonałych żeglarzach.
Lizanne, Claydon i Hilkemore, trójka głównych bohaterów, których losy przeplatają się i warunkują wzajemnie. Zaangażowani w zmienianie dziejów świata, ponieważ krystalizujący się obraz przyszłości ludzi, miejsc, porządku społecznego, zależy właśnie od nich. Złodziej, szpieg i marynarz, z szalą przechylającą się od porażki do zwycięstwa, niezapisanym przeznaczeniem, a w tle mityczny biały smok, do którego trzeba dotrzeć, co wymaga wielkiej próby sił i sprawdzianu silnej woli. Ponad siedemset stron powieści prowadzonej w lekkiej i przyjemnej narracji. Pomimo kilku zastrzeżeń uważam, że może to być zapowiedź frapująco rozwijającego się cyklu fantasy, zapewniającego wiele godzin podróży w niezwykły świat wyobraźni.
bookendorfina.pl
Wydawnictwo: Mag
Data wydania: 2017-08-30
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 736
Tytuł oryginału: The Waking fire
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Małgorzata Strzelec
Dodał/a opinię:
Izabela Pycio
"Lord Wieży" to znakomita kontynuacja losów Vaelina Al Sorny. Przygodowa fantasy na najwyższym poziomie, pełna złowieszczych intryg, szczęku mieczy...
Toczyliśmy bitwy, po których zostawało na ziemi ponad sto trupów, ale nie napisano o nich ani słowa. Zakon walczy, ale często robi to w ciszy, bez chwały...