Pewnego wieczoru, zimą, dziewięcioletni Antek znalazł pod śmietnikiem przy swoim bloku małego szczeniaka. Postanowił zabrać go do domu i zaopiekować się nim, na co wyrazili zgodę jego rodzice. Młoda charcica została nazwana Marcelką i zaskarbiła sobie sympatię całej rodziny, a także psów z sąsiedztwa - m.in. borderkę Hecę, wilczura Bufona oraz amstaffa Dextera. Po jakimś czasie wraz z tym ostatnim zostaje zapisana do specjalnej szkoły dla psów, aby nauczyć się "psich manier". Niestety, okazuje się, że szkolenie czworonogów to przykrywka dla nielegalnej działalności przestępców, zajmujacych się walkami psów... I w tym momencie zaczyna się dramatyczna, niezwykle przejmująca akcja, gdyż ślad po zwierzakach urywa się... Gangsterzy znikają wraz z nimi, poszukuje ich policja w całym kraju.
Książka adresowana jest do młodszych nastolatków, ale polecam ją również starszym czytelnikom. Zwłaszcza tym, którzy kochają zwierzęta i leży im na sercu ich dobro. "Operacja Dexter" porusza temat niezwykle dramatyczny i rzadko wspominany - nielegalne walki psów. Czytając o brutalnych metodach szkolenia czworonogów oraz opisy krwawych walk, miałam przed oczami urywki równie mocnego w wydźwięku filmu "Amores perros". Autorka, Bożena Kraczkowska, doskonale wczuwa się w psychikę swych szczekajacych bohaterów i za ich posrednictwem przekazuje czytelnikowi ważną lekcję: kim dla zwierzaka powinien być człowiek. Musi on być opiekunem, zapewnić zwierzęciu bezpieczne schronienie. Decydować się na czworonoga powinien tylko ktoś, kto naprawdę chce dać mniejszemu bliźniemu miłość, a nie wziąć niczym zabawkę i gdy się znudzi, porzucić. To ważne słowa dla nas wszystkich.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2019-07-12
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 9-12 lat
ISBN:
Liczba stron: 254
Dodał/a opinię:
inkarri