Opowieść Podręcznej

Ocena: 4.69 (70 głosów)
opis
Inne wydania:

„Opowieść podręcznej” Margaret Atwood to jedna z tych książek, obok których trudno nie tylko przejść obojętnie, ale również ocenić je sprawiedliwie w sposób subiektywny. Choć może te dwie rzeczy wzajemnie się wykluczają. Wizja, którą roztacza przed nami autorka, nie jest do końca przez nią wymyślona. Świat, który opisuje powstał ze skrawków dobrze nam znanego świata, wystarczy cofnąć się w czasie, czasem o kilka lat, a czasem i wieków w naszej historii.

Choć nie brakuje tu też odniesień do naszej współczesnej historii.

Gilead powstało na kanwie wiary, które stanowi jej oczko w głowie. Wszystko kręci się wokół niej. Każde wydarzenie jest wspierane odpowiednim cytatem z Pisma Świętego, każdy zbrodniczy czyn jest w nim dokładnie wyjaśniony, a sprawcom wina odpuszczona, gdyż działają oni w sprawie wyższej, a to, czego się dopuszczają, dopuszczają się z konieczności.

Przypomina to trochę politykę naszej partii rządzącej, która wszystko co robi, robi z imieniem Boga na ustach. A idąc do kościoła nigdy nie wiadomo, czy naprawdę słucha się kazania, czy jest się na kolejnym wiecu wyborczą. Zwłaszcza w chwilach, gdy politycy zaczynają zastępować czasami Księzy na ambonach…

Mamy tu historię młodej kobiety, przydzieloną, podobnie, jak setki jej koleżanek do domu Komendanta i jego bezpłodnej żony. Kobieta, której nie wolno używać swojego imienia, zwykle nazywana Podręczną, ma być tym, kto sprawi, że w domu jej „pracodawcy” (nie wiem, czy jest to właściwe słowo, ale w tej chwili nie umiem znaleźć innego, bardziej odpowiedniego) pojawi się dziecko.  Koniec końców i tak do niego nie dochodzi, bo Podręczna odchodzi, w bliżej nam nie znanych okolicznościach. Nie znamy jej dalszych losów. A odnaleziony po latach, nagrany na kasetach magnetofonowych „pamiętnik” nie zdradza nam wszystkiego. Ani nawet połowy tego, co byśmy chcieli wiedzieć.

W mieście Gilead, którego granice są tak dobrze strzeżone, że nikt niepowołany nie może się tam dostać, ani tym bardziej go opuścić, istnieje pewna hierarchia. Komendanci i ich żony zajmują, a przynajmniej ja odniosłam takie wrażenie, bardzo wysoką pozycję społeczną. Mieszkają oni, wraz ze swą służbą, w pięknych domach. Komendanci ubierają się na czarno, a ich żony na niebiesko.

Trochę niżej są Gospożony, ubrane w pasiaste kolory. Nie mają żadnej służby, więc wszystko muszą robić same.

Służba pracująca w domach komendantów to głównie Marty, ubierające się na zielony, oraz szoferzy.

Podręczne, będące najniżej w tym łańcuchu społecznym chodzą ubrane zawsze na czerwono, bo wtedy bardzo wyraźnie je widać.

Są jeszcze Ciotki, osoby, które szkolą  kobiety, na przyszłe Podręczne w swoim Czerwonym Centrum, skąd trafiają one prosto do komendanckich domów.

A tak zwane Niekobiety, do niczego nie przydatne ze względu na wiek, prokreację, lub wyniszczone przez choroby, trafiają w straszne miejsce, gdzie bez żadnych zabezpieczeń muszą usuwać toksyczne odpady tak długo, jak długo są w stanie. Czasem, lecz chyba nie ma na to żadnej reguły, trafiają do miejsca, gdzie odbywają się bardziej bezpieczne zbiory np. upraw.

Życie w tym państwie wcale nie jest proste; większość Podręcznych stawia sie jeden, życiowy cel. Przeżyć. Zaskakujące jest to, jak niewielu się to udaje. Jak mówi główna bohaterka: „jest wiele rodzajów ucieczek”. Uciekając na piechotę nie zaszła y za daleko, dlatego wiele z nich kończy ze sobą w taki, czy inny sposób, między innymi wieszając się na żyrandolu.

Żeby przeżyć w tym świecie trzeba nie tylko być posłusznym. Często nawet to nie wystarcza. Trzeba być sprytnym, wygadanym, a nawet wyrachowanym, zwinnie poruszać się między wolnym, a zakazanym terenem, wiedząc, że granica między nimi jest bardzo cienka i ciągle się przesuwa, a Podręczne muszą decydować, od kogo otrzymanie kary będzie bardziej niebezpieczne. Od Komendanta – który rządzi całym domem, czy od jego Żony – która zarządza wszystkimi kobietami w nim się znajdującymi. Do końca nie wiadomo, jakimi kierować się kryteriami i komu, jeśli w ogóle komuś można tam zaufać.

Podręczna, główna bohaterka tej historii, w chwili, gdy trafia do domu Komendanta, po bardzo bolesnym, ale i pouczającym szkoleniu u Ciotek w Czerwonym centrum, szybko się orientuje, że trafiła z deszczu pod rynnę. Nie za zbyt wielu obowiązków poza codziennymi zakupami, comiesięcznym udziale w Ceremonii, organizowanymi przez Ciotki raz na jakiś czas zgrupowaniami, zwanymi Wybawieniami i asystowaniu przy porodzie. Jej sytuacja znacznie się komplikuje, gdy monotonię dnia codziennego, którymi były między innymi wyprawy pod Mur, gdzie wieszano niepokornych, przerywa najpierw seria „życzeń” od Komendanta, któremu nie sposób odmówić  - intymne spotkania późnym wieczorem, podczas których Podręczna gra w scrabble, czyta zakazane kobiece pisma – a kobietom w tym świecie w ogóle nie wolno pisać, ani czytać – czy wyjazd do czegoś, co mogłoby nosić nazwę Klubu dla Dżentelmenów, a życzeniem jego Żony. To Żona namawia swoją Podręczną do rzeczy, która ostatecznie zmienia jej życie, być może nawet je ratując. Zmusza ją do romansu z Szoferem, Nickiem, którego efektem ma być upragnione dziecko. Pierwsze spotkanie tych dwojga zostało przez nią odpowiednio zaaranżowane. Później „młodzi” spotykają się już sami. Sytuacja jest tak kuriozalna, że Podręczna po nocnej wizycie u Komendanta przechodzi przez kuchnię, by spotkać się z Nickiem.

Na koniec okazuje się, że znajomość ta mogła równie dobrze być zgubna, lub pomocna.

Zgubna, bo od dawna plotkuje się w tym świecie, że Szoferzy są tajnymi agentami organizacji Oczy, a pomocna, bo być może o ostatnim wyznaniu Nick postanowił jej pomóc i gdzieś ją wywieźć.

W Gilead istniała bowiem tajna, podziemna organizacja, Mayday, do której należały zarówno Marty, jak i Podręczne, która zajmowała się uwalnianiem kobiet i przemycaniem ich do normalnego świata. Czy głównej bohaterce dane było w końcu zaznać szczęścia?  Być może dowiemy się w następnej, napisanej po wielu latach książce pt. „Testamenty”.

Jest to opowieść napisana dosyć starym językiem. Zdania niekiedy wydają się niezrozumiałe, a ich forma nie jest do końca gramatyczna. Czasem dopiero po kilku zdaniach czytelnik jest w stanie wczuć się w atmosferę, przekonać się, do opisywanej przez bohaterkę historii. Niektóre sceny, na przykład ta w „Klubie…” mogłyby być napisane odrobinę lepiej, ciekawiej…

Mimo to ta historia wciąga od pierwszej do ostatniej strony. Trudno się z nią rozstać, bo zostaje na dłużej w głowie.  A choć historia Gilead jest wymyślona, to skrawki rzeczywistości, które się na nią składają, już nie. Pojawiały się w naszej historii w oderwanych od siebie elementach. Nigdy nie tworzyły całości i być może to dobrze, patrząc na to, co się dzieje w tym Państwie. Tę historię powinniśmy traktować ostrzeżenie i starać się, by nigdy nie wydarzyło się w rzeczywistości. By nigdy nie pojawiła się tak zaślepiona wiarą władza, że wykorzysta ją, by siać strach i znieść demokrację, wstawiając w jej miejsce autorytaryzm albo jeszcze coś gorszego.

Informacje dodatkowe o Opowieść Podręcznej:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: b.d
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 83-240-0666-4
Liczba stron: 314
Dodał/a opinię:

więcej
Zobacz opinie o książce Opowieść Podręcznej

Kup książkę Opowieść Podręcznej

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Curious Pursuits
Margaret Atwood0
Okładka ksiązki - Curious Pursuits

' Whenever I resolve to write less and do something healthful instead, like ice dancing - some honey-tongued editor is sure to call me up and make me an...

Czarci pomiot. Burza
Margaret Atwood0
Okładka ksiązki - Czarci pomiot. Burza

Feliks, dyrektor teatru, zostaje bezceremonialnie usunięty ze stanowiska dyrektora artystycznego pewnego festiwalu. Propozycja prowadzenia zajęć teatralnych...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Virion. Legenda miecza. Krew
Andrzej Ziemiański ;
Virion. Legenda miecza. Krew
Kołatanie
Artur Żak
Kołatanie
W rytmie serca
Aleksandra Struska-Musiał ;
W rytmie serca
Mapa poziomów świadomości
David R. Hawkins ;
Mapa poziomów świadomości
Dom w Krokusowej Dolinie
Halina Kowalczuk ;
Dom w Krokusowej Dolinie
Ostatnia tajemnica
Anna Ziobro
Ostatnia tajemnica
Hania Baletnica na scenie
Jolanta Symonowicz, Lila Symonowicz
Hania Baletnica na scenie
Lew
Conn Iggulden
Lew
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Niegasnący żar
Hannah Fielding
Niegasnący żar
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy