Dziadek Jacoba już w dzieciństwie opowiadał chłopcu o potworach czyhających w ciemnościach. Uważał to za zwykłe bajki dopóki staruszek nie zginął zaatakowany przez monstrum, które widział tylko główny bohater. Od tej pory regularnie chodził do psychiatry i starał się nie popaść w szaleństwo, mimo że koszmary dręczyły go co noc.
Wiedziony ostatnimi słowami dziadka wyrusza wraz z ojcem na wyspę, by odnaleźć dom, który w czasach wojny zamieszkiwał Abe. Jego dyrektorką była pani o nazwisku Peregrine i Jake podejrzewa, że kobieta choć sędziwa może jeszcze żyć i udzielić mu odpowiedzi na dręczące go pytania. Na miejscu otoczonym mokradłami usiłuje odnaleźć sierociniec. Jak się potem okazuje spotyka jedynie zniszczoną ruderę, a w środku kufer pełen tajemniczych i przyprawiających o gęsią skórkę zdjęć dzieci. Jednak to nie koniec przygód Jacoba i zagadka powoli zaczyna się rozwiązywać, gdy na jego drodze staje Emma oraz reszta osobliwych dzieci, które powinny być już starszymi osobami.
Jeśli chodzi o powieść Ransoma Riggsa to nie ukrywam, że zainteresowałam się nią ze względu na okładkę. Ciężko jest oderwać wzrok od lewitującej Olivii, która jest niesamowicie intrygującą dziewczynką. Również w środku można znaleźć tego typu zdjęcia, które są tajemnicze, czasem wręcz przerażające i przede wszystkim idealnie oddają umiejętności osobliwych dzieci. Co do fabuły, od razu powiem, że nie została ona nakreślona jako typowy horror, jednak ma w sobie coś, co potrafi zaintrygować i sprawić, że czytelnik nie będzie w stanie oderwać się od pochłaniania kolejnych stron.
Jacob jest typem chłopca, którego bardzo szybko można polubić. Był bardzo zżyty z dziadkiem i za wszelką cenę chce się dowiedzieć, czy potwory, które go zabiły istnieją naprawdę czy są tylko wytworem jego chorej wyobraźni. Jego determinacja była godna podziwu, a jest to cecha, którą bardzo cenię wśród postaci. Innymi wartymi uwagi bohaterami są oczywiście dzieci z sierocińca, ich niebywałe umiejętności nadawały im charakteru. Nie zapominajmy także o samej pani Peregrine, która była machiną nakręcającą te wszystkie rzeczy, które spotkały Jacoba w Walii.
Uważam, że powieść Ransoma Riggsa jest jak najbardziej godna uwagi. Choć nie przeraża, to bardzo szybko potrafi porwać do świata pełnego stworzeń nie z tego świata. Na pewno spodoba się miłośnikom oryginalnych pomysłów na fabułę, wartkiej akcji, zapadających w pamięć bohaterów. Jednak moim zdaniem największym atutem tej pozycji było wykorzystanie tych niewiarygodnych, a zarazem autentycznych zdjęć.
Informacje dodatkowe o Osobliwy dom pani Peregrine:
Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2012-11-01
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
9788382650198
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: Miss Peregrine's Home for Peculiar Children
Dodał/a opinię:
dobraksiazka
Sprawdzam ceny dla ciebie ...