"Ostatni gość weselny" Jasona Rekulaka, to psychologiczny thriller pokazujący walkę rodzica o szczęście, a może i życie własnej córki. Jednak nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli. Książka pokazuje przed jakimi wyborami codziennie człowiek staje i z jakimi konsekwencjami musi potem się mierzyć.
Miał być bajkowy ślub...
Zaczyna się banalnie. Ojciec dowiaduje się o rychłym zamążpójściu swojej córki. Ze względu na pewną sytuację z przeszłości- o której na początku historii nie wiemy za dużo- córka przez trzy lata nie utrzymywała kontaktu z ojcem przez co ten nie zna przyszłego zięcia, jego rodziny. Okazuje się, że wybrankiem Maggie jest syn miliardera. Dla ojca to wspaniała informacja. W końcu komu bardziej zależy na szczęściu własnego dziecka? Gdy zbliża się termin ślubu do Franka dociera coraz więcej niepokojących informacji- również kryminalnych- dotyczących rodziny przyszłego zięcia. Za wszelką cenę chce wyciągnąć córkę z tego świata. Jednak nie jest to takie proste gdyż nikt nie widzi problemu w tym co się dzieje w rodzinie bogaczy. Zwłaszcza jego jedynaczka.
Przez pieniądze ludzie wariują. Mówią i robią szalone rzeczy. Pieniądze mieszają w głowie.
Pozornie może się wydawać, że mamy do czynienia z obyczajową powieścią lub romansem. Otóż nie. Wkraczamy do mrocznego aczkolwiek magicznego, bogatego światka. Gdzie pieniądze odgrywają pierwszoplanową rolę. Wszystko tam jest obrzydliwie drogie. Nie od dzisiaj żyjemy, więc zdajemy sobie sprawę, że za ogromne pieniądze można kupić nie tylko materialne rzeczy. Ale również człowieka.
Autor pokazuje jak człowiekiem można łatwo manipulować. A jeszcze gdy w grę wchodzą pieniądze- wielkie pieniądze, to zasady już w ogóle nie obowiązują. Doświadczamy totalnego upadku moralności, upadku człowieczeństwa. Jasne pojawia się pytanie i delikatna dygresja- nie wiemy jakbyśmy się zachowali na miejscu ojca i ciotki. Czy dla pieniędzy, błogiego spokoju finansowego poddalibyśmy się? A może godność nie dałaby za wygraną?
Historia była mocno wciągająca. Kartki przerzucały się same. Chłonęłam każde słowo, każdą literę. Naprawdę opowieść była tak skonstruowana, że emocje sięgały zenitu. Finał wyjaśnił wszystko aczkolwiek nikogo nie usprawiedliwił. Zakończenie składa się kilku wydarzeń. Jakież było zaskoczenie, gdy myślałam, że zmierzamy do końca historii, aż tu nagle autor dorzucił kolejne wydarzenia, które zmieniły całkiem bieg wydarzeń i tym samym pogląd na dotychczasową historię.
"Ostatni gość weselny" biorąc pod uwagę aspekt psychologiczny - przeraża i smuci. Frank jest przykładem, każdego z nas- rodzica, który za wszelką cenę chce uchronić swoje dziecko przed złymi wyborami. Niestety czasami bywa tak, że staje się przed pewną ścianą, której nie da się przeskoczyć i należy podjąć cholernie trudną decyzję.
Było niebanalnie i nieprzewidywalnie. Jestem przekonana, że książka spodoba się czytelnikom. U mnie historia wywołała efekt wow. Szczerze polecam.
"Mistrzowsko napisany thriller psychologiczny"
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2025-05-13
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: The Last One At The Wedding
Dodał/a opinię:
Krótko po wybrnięciu z życiowych kłopotów Mallory Quinn podejmuje pracę jako niania na idyllicznym przedmieściu w New Jersey. Ma swój własny kąt, codziennie...
Uroczy, zabawny i poruszający hołd dla wszystkich poszukujących miłości maniaków komputerowych i odmieńców na całym świecie Aż do maja 1987 roku...