Pieniądze, władza i przemoc- świat mafijnych porachunków, niebezpiecznych interesów oraz szemranych typów. Świat, w którym przetrwają najsilniejsi i najmądrzejsi. Świat, który kusi luksusem, pożądaniem, przywilejami. Niestety, jak już w niego wejdziesz, nie uciekniesz. Możesz próbować wieść normalny żywot, jednak przeznaczenie w najmniej odpowiednim momencie, upomni się o Ciebie. Czy tego chcesz, czy nie?!
„Ostatnia przysługa” Anny Wolf to powieść o miłości, która pomimo lat, nie straciła na sile. Ona dojrzewała wraz z naszymi bohaterami, choć nie zawsze byli jej świadomi. O miłości, której unikano, ponieważ w świecie mafii oznacza ona jedno- jesteś czyjąś własnością, myślisz i żyjesz tak, jak ci każą. A na to Sara Jabłońska zdecydowanie się nie zgadza. Od małego dorastała w rodzinie, gdzie ścierał się półświatek z legalnym życiem, gdzie nigdy nie brakowało pieniędzy, lecz strach wiecznie zaglądał im w oczy. Nie chciała takiego życia dla siebie. Pragnęła być niezależna, silna, wolna. Co innego Wiktor Brzeziński. Jemu nie przeszkadza taka rzeczywistość. Rzeczywistość, w której to on rządzi. Ma władzę, pieniądze i zaufanych ludzi, którzy pójdą z nim w ogień. Z pozoru twardziel bez serca, w głębi, którego czai się delikatność, dobroć i serdeczność. Wiktor nie trawi tylko zdrady i biada temu, który się jej dopuści. Losy Sary i Wiktora ponownie złączą się, gdy dziewczynie zacznie grozić śmiertelne niebezpieczeństwo. Ktoś czyha na jej życie i jest coraz bliżej swojej ofiary. Brzeziński musi go odnaleźć, nim ten znowu zaatakuje. A to wcale nie jest takie proste, gdy w grę wchodzi namiętność, pożądanie i miłość oraz zadziorny charakter Sary. To będzie jazda bez trzymanki.
Gdy tylko sięgam po książki w klimacie mafijnym, to wiem, że czeka mnie dynamiczna akcja, emocjonalny rollercoaster oraz nieco rozlewu krwi. I taką mieszankę to ja lubię. Nie ma tutaj czasu na nudę, melancholię czy też przemyślenia. Akcja rozwija się w zawrotnym tempie, pobudzając moją czytelniczą ekscytację i adrenalinę. A gdy nieco ucichnie, to wiem, że to tylko pozory, że zaraz coś łupnie, bo to taka cisza przed burzą.
Zresztą nasi bohaterowie również tacy są- wybuchowi, energetyczni, twardo stąpający po ziemi i władczy. O tak! Tutaj nawet Sara ma większe jaja niż niejeden mężczyzna. O czym świadczy choćby to, iż miała odwagę odizolować się od rodzinnych interesów, by być tym, kim zawsze chciała. Jej determinacja, ambicja zyskuje nawet w oczach Wiktora. Mężczyzny, który od dawien dawna kochał i kocha Sarę, dając jej czas, by sama poczuła to, przed czym tak zacięcie się broniła. Miłość.
Książkę czyta się lekko i niezwykle przyjemnie. Już pierwsze strony pochłaniają niczym nurt rzeki i nie odłożysz jej, póki nie poznasz całej tej historii. Historii, w której bohaterowie walczą o szczęście, rodziną, miłość, a przede wszystkim o samych siebie- o własną godność, lojalność i marzenia. Nie zabraknie również ciekawych dialogów, zabawnych sytuacji, mrocznych tajemnic i sensualnych scen łóżkowych- wszystko napisane z wyczuciem, rozwagą i odrobiną pikanterii. Czyli tak, jak lubię!
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2025-05-21
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 288
Dodał/a opinię:
Justyna Kubacka
Romans mafijny autorki bestsellerowych ,,Gangsterów" z akcją rozgrywającą się w Polsce! Jakub Wrocki (pseudonim Czarny) z pozoru jest przykładnym obywatelem...
Drewniana chata otoczona lasem, z dala od cywilizacji... Rea Renado nie ma pojęcia, gdzie jest i dlaczego znalazła się w tym miejscu. Wie tylko tyle, że...