Fantastyka jest gatunkiem, po który sięgam z ogromną przyjemnością. Książki pozwalają mi na oderwanie się od rzeczywistości, wykreowany świat przenosi mnie w miejsca, o których nawet nie śniłam, a bohaterowie o magicznych zadziwiają mnie swoim postępowaniem i czekającymi na nich przygodami. Jestem zawsze pełna podziwu dla autorów, którzy tworzą właśnie w tym gatunku. Ostatnią przeczytaną książką z tego gatunku jest dzieło Mayi Szymańskiej „Ostatnia wiedźma. Piromanka” i muszę powiedzieć, że jeszcze takiej książki to nie czytałam nigdy.
„Ostatnia wiedźma. Piromanka” jest bardzo udaną pozycją dla nieco starszego czytelnika. Choć mnie nie raził wulgarny język, to może być on jednak przeszkodą w odbiorze tej książki. Znajdziemy tutaj magię, apokaliptycznych morderców, demony, tajemnicze bóstwa i nie będziemy mogli narzekać na nudę. Zakończenie kończy się w najciekawszym momencie i zostawia czytelnika z milionem myśli, co dalej. Mam nadzieję, że autorka dopisze ciąg dalszy, bo jest to książka, która wnosi pewną świeżość do gatunku fantasy.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2019-05-01
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 480
Dodał/a opinię:
NatSaczek
DZIEŃ PO DNIU STAJE SIĘ KIMŚ INNYM KIMŚ, KTO JUŻ NIE JEST CZŁOWIEKIEM Niezwykła opowieść o sztuce samodoskonalenia. Pozornie zwyczajna dziewczyna...
Trzynastu Morderców to trzeci tom cyklu Ostatnia Wiedźma. Nieoczekiwanie katastrofa lotnicza nie kończy przygód Alicji i wiedźma po trzech dniach wraca...