Chętnie sięgacie po książki z tytułami w innym języku niż ojczysty, czy może nie ma to dla Was znaczenia? Dla mnie to nie ma znaczenia, jednak na intrygujące tytuły zawsze zwracam uwagę i w tym przypadku był to „Pain & Pleasure” Ewy Reiser, czyli ból i przyjemność. Zobaczmy zatem, czym wyróżnia się ta książka o tak sprzecznym tytule!
Isabell ma za sobą mroczną przeszłość... Aby przed nią uciec, osiedla się w Warszawie, gdzie pracuje jako projektantka wnętrz. Z czasem staje się ceniona w swoim zawodzie i poznaje wielu wpływowych ludzi. Jednym z nich jest pewien mężczyzna, który zleca jej stworzenie swojego sex roomu. Z czasem Isabell zawiera różne relacje, które są nasycone pożądaniem, a także ostrym seksem. Jednak zawodowo skupia się ona na projektowaniu ukrytych apartamentów przeznaczonych dla bogatych ludzi, którzy spełniają tam swoje najskrytsze fantazje. Jakie przygody spotkają Isabell w swoim życiu pełnym luksusów, które jest bardzo bogate erotycznie?
W książce narracja prowadzona jest w pierwszej osobie. Czytało mi się ją szybko, czasami z wielkim zainteresowaniem, a czasami nawet z wypiekami na twarzy. Pierwsze rozdziały książki opisujące trudną przeszłość i relacje międzyludzkie głównej bohaterki zainteresowały mnie najbardziej, bo było w nich wiele szokujących scen. Opisywały one dzieciństwo, a później nastoletnie życie zwykłej dziewczyny z patologicznej rodziny, która marzyła o lepszej przyszłości i to marzenie na szczęście (albo i nieszczęście) udało jej się zrealizować. W drugiej połowie powieści występuje wiele erotycznych scen, które niektórych mogą nawet zgorszyć, bo przy nich tego typu scenki opisane w książce „Pięćdziesiąt Twarzy Greya” to pikuś. Jest ich cała masa i z czasem zaczęły już mnie nudzić, jednak nie przekreśliło to całej książki, bo ogólnie fabuła była jak dla mnie ciekawa. Podczas czytania występują wątki nietypowej przyjaźni oraz miłości, a w tle można też spotkać luksusowe apartamenty i ogólnie życie pełne przepychu i pieniędzy. Zakończenie jak dla mnie było smutne i dało dużo do myślenia...
„Pain & Pleasure” jest szokująca książką, podchodzącą pod erotyk. Bardzo zaciekawiła mnie opisana w niej historia i myślę, że jej tytuł idealnie odzwierciedla to co się w niej dzieje. Tak więc, jeśli lubicie słodko-gorzkie historie i nie przeszkadza Wam masa pikantnych i odważnych scen, to bardzo polecam Wam tę książkę, myślę, że zainteresuje Was ona tak jak mnie.
Wydawnictwo: Pascal
Data wydania: 2024-06-05
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię:
Martyna90210
Mężczyzna, którego kochałam to prawdziwa historia o miłości, ale nie takiej, o jakiej marzymy. To opowieść o uczuciu tak silnym, że aż destrukcyjnym. ...