Jest poniedziałek. Przed Tobą 10 godzin w pracy, której masz serdecznie dość, łapie Cię dół i myślisz sobie: co do cholery się stało, że jestem tu, gdzie jestem? A potem masz kontakt z Papierowymi miastami. I to jest jak zbawienie. Bohaterowie są młodzi, tyle przed nimi, jeszcze nie muszą zmagać się z pracą, uczą się, a także robią szalone rzeczy. To, czego chciałbyś spróbować, tylko za bardzo się boisz. Noc jest, by przeżywać. Emocje są, by je uwolnić.
I za to kocham tę książkę. Niezwykłe jest to, jak bardzo poprawiła mi dzień. Zrobiła za mnie to, czego się wstydzę, a tak bardzo chciałabym rzucić to wszystko w diabły i po prostu zacząć żyć.
Bardzo podoba mi się poczucie humoru w książce, a także ważne idee, bo rzeczywiście jest tak, że żyjemy jak papierowi ludzie, udajemy przed każdym, nawet przed samym sobą, zapominamy o marzeniach, bo nie da się z nimi żyć, wiedząc, że nigdy się nie spełnią...
Informacje dodatkowe o Papierowe miasta:
Wydawnictwo: Bukowy Las
Data wydania: 2013-06-05
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
9788362478910
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: Paper Towns
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Renata Biniek
Dodał/a opinię:
Vilsa
Sprawdzam ceny dla ciebie ...