Chcę Wam dzisiaj przedstawić recenzję książki Pauliny Świst "Paprocany". Od razu pragnę podziękować wydawnictwu Muza za egzemplarz recenzyjny tej świetnej książki!
Było to moje pierwsze spotkanie z piórem autorki, ale uważam je jak najbardziej za udane! Myślę, że z przyjemnością sięgnę w przyszłości po inne jej książki.
Pierwszy raz miałam okazję czytać książkę, której akcja toczy się w miejscach tak dobrze mi znanych!
Paprocany - bardzo urokliwe miejsce💙 - uwielbiam tam spędzać czas, Gliwice, Mikołów... kopalnia Guido... wszystkie te miejsca są mi bliskie :)
- i za to ta książka ma ode mnie dużego plusa!
Oczywiście nie tylko za to. Fabuła była bardzo wciągająca, a zyskała na tym przede wszystkim poprzez dobrze wykreowanych bohaterów oraz ich poczucie humoru :D
Poznajemy tutaj Zofię - młodą panią adwokat, która zaczęła poszukiwania swojej 18-letniej bratanicy. Pomaga jej w tym urlopowany policjant, który został niesłusznie oskarżony o zgwałcenie prostytutki..
Do czego doprowadzi wspólne śledztwo tej dwójki?
Na pewno do tego, że mocno się do siebie zbliżą podczas tych poszukiwań:D Ten wątek też był bardzo ciekawie przedstawiony między tą dwójką🙈
A co jeszcze wydarzy się podczas poszukiwań? Przeczytajcie sami :)
Myślę, że to jest fajna odskocznia i bardzo ciekawa pozycja ;)
Macie w planach?
Czytaliście coś innego tej autorki?
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2020-11-12
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
Aneta Binkowska
JEŚLI KTOŚ TRAKTUJE CIĘ JAK ZABAWKĘ, BĄDŹ DLA NIEGO ANNABELLE. Premiera mojej książki. Zawsze wiedziałam, jak będzie wyglądać. Nie przewidziałam...
Trzech to zbyt wielu, trzeci to już PRZESZKODA! Trzecia część cyklu. Trzeci element układanki. Trzeci bok trójkąta. Śmierć Kruka nie...