Z twórczością Vanessy Możdżer jestem od początku, gdyż patronowałam jej pierwszej książce "Ślad Anioła", znałam więc piękny i refleksyjny styl pisarski, ciekawa byłam jak wplecie go w powieść fantasy.
Tym razem również się nie zawiodłam, jako wielbicielka elfów, magii i rozbudowanych światów czytając tę książkę czułam się wręcz częścią tej historii, jakby energia książki mnie przenikała i nie sposób się było od niej oderwać, choć to lektura całkiem sporych rozmiarów bo ma praktycznie 800 stron.
Spotkamy w niej Arię, która jest pół człowiekiem pół elfem, ma ona wrażenie, że w każdej ze społeczności nie jest mile widziana i czuje się odludkiem, jednak jest wnuczką króla. To król elfów stawia ją przed faktem dokonanym i obwieszcza jej zaręczyny. Tego młoda dziewczyna nie wytrzymuje i postanawia uciec. Na swej drodze spotyka Kastora, legendarnego najemnika zwanego Cieniem Zachodu. Aria szuka odpowiedzi na rodzącą się w jej wnętrzu moc, a Kastor zemsty, za śmierć pewnej dziewczyny. W tej wyprawie jedno może pomóc drugiemu.
Okazuje się jednak, że przeznaczenia ma dla Arii inne plany, będzie musiała wiele wycierpieć, aby się dokonało.
Autorka zdecydowanie umie budować klimat, opisy są przedstawione w taki sposób, że wręcz czujemy wiatr na policzkach i słyszymy grzmoty burzy.
Bohaterowie są złożeni, często zastanawiają się nad swoim postępowaniem, mają wątpliwości, są bardzo ludzcy i od razu ich lubimy.
Oprócz bohaterów pierwszoplanowym mamy też takich mniej znaczących, którzy jednak do całej historii dużo wnoszą, a którzy mają też swoje tajemnice odkrywane w trakcie biegu tej historii. Dzięki temu cały czas się coś dzieje.
Cała historia jest bardzo spójna, choć ma kilka wątków, pokazuje jak może na nas wpłynąć zazdrość, nietolerancja czy żal, a z drugiej strony pokazuje wiarę w siebie i dziecięcą radość głównej bohaterki.
Nie mogę się już doczekać kolejnej części.
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2025-04-26
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 800
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Diana Wiszniewska
Czy wierzysz w przeznaczenie? To pytanie wywołało między Mariuszem Wilkiem a jego dziewczyną kłótnię, po której mężczyzna opuścił bar i postanowił wrócić...