Czasami wystarczy tylko chwila, by nas świat zrobił fikołka. Zmącił spokój podrzucając ciekawość i niepokój.
Catherine Laura Jordan to zwykła trzydziestoczteroletnia kobieta. Bez majątku, bez wpływowych rodziców, bez pokaźnego salda na koncie. Jej pasją jest fotografia i ceni sobie przeszłość. Rzeczy, wspomnienia,... Jest skrytą romantyczką. Christian Carter to jej chłopak. Mężczyzna jest jej totalnym przeciwieństwem. Twardo stąpający na ziemi, wychowywany w środowisku, gdzie blichtr jest normą a odpowiedni wygląd i zachowanie ma znaczenie. On narzuca swoje zdanie Cat i nie bierze pod uwagę tego, że kobieta może pragnąć czegoś zgoła innego. A ona? No cóż. Przystaje na to, bo uważa że tak powinno być. Utknęła? Pewnego dnia do jej rąk trafia tajemnicza przesyłka. Wyrusza do Paryża, gdzie dowiaduje się, że została właścicielką nie otwieranego kilkadziesiąt lat mieszkania w kamienicy a rodzina zmarłej nie miała o nim bladego pojęcia. Kim była Isabelle de Florian? Co z tym wszystkim miała wspólnego babka Cat? Co skrywa kamienica i dlaczego nikt do tej pory nie zainteresował się mieszkaniem i gdzie sąsiedzi nigdy nie widzieli, by ktoś wchodził czy wychodził z niego? Cat z wnukiem Isabelle wyrusza w przeszłość, by niczym detektyw odkryć prawdę. Tylko czy to co odkryją nie będzie zbyt wielkim ciężarem? Czy nie lepiej zostawić przeszłość za sobą? Co na to wszystko Christian? Historia oparta na faktach autentycznych...
Okładka urzekła mnie swym romantyzmem. Dodatkowo opis mocno kusił. Najbardziej zaintrygował mnie fakt, że autorka posiłkowała się prawdziwą historią. No to już wtedy wiedziałam, że po prostu muszę przeczytać tę książkę. Już na wstępie akcja nabiera tempa. Bardzo ładnie został pociągnięty wątek tajemniczej Isabelle. Kluczyłam przeszłością niczym w labiryncie. Oczyma wyobraźni przeniosłam się do urokliwego Paryża. Tego obecnego, jak i z tajemniczej przeszłości. Do czasów wojny, miłości, okresu Belle epoque... Do wspomnień. Autorka ma niesamowitą lekkość pióra i sprawność chirurgiczną jeśli chodzi o powrót do przeszłości, o łączenie światów i oddawanie wszystkich emocji. Poprzez opisy i dialogi czułam się tak, jakby tam była. Jakbym towarzyszyła Cat i Loic w podróży po Francji. Odczuwałam autentyczną niepewność, czułam posmak francuskiego wina na języku, romantyczna Prowansję, wzgórza pełne winorośli, wąskie uliczki pełne magii... Bardzo zaintrygował mnie wątek tajemniczej Isabelle. Tego kim była i jaka była jej przeszłość. Do samego końca z uwagą śledziłam tekst. Płynęłam po kartach wyśmienitej historii - to była uczta moich dla zmysłów i dla wyobraźni. Uwielbiam takie książki - niby teraźniejsze a oddające klimat dawnych lat.
"Po latach w Paryżu" to książka, którą czyta się z przyjemnością. To wciągająca historia, w której czuć Paryż - ten obecny jak i te z czasów II wojny światowej. To ciepła historia o poszukiwaniu prawdy. O szukaniu swego miejsca. Pierwszy tom Trylogii Paryskiej zachwycił mnie i pozostawił niedosyt. W jeden dzień przeniosłam się w czasie do Francji. Ale za to jaka to była podróż! Z niecierpliwością czekam na kolejne tomy.
Gorąco polecam.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2020-02-25
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: Paris Time Capsule
Dodał/a opinię:
agnieszka_rowka
Po jaką cenną pamiątkę wysyła Annę dziadek? I co czeka na nią w dawnym rodowym majątku? Anna jest zadowolona ze swojego poukładanego życia w San Francisco...