Początki (prawie) wszystkiego

Ocena: 4 (1 głosów)
opis

Zastanawialiście się kiedyś, jak powstał świat? Cywilizacja? Dlaczego śpimy? Kto wymyślił papier toaletowy? Po co uprawiamy seks? Nad tym ostatnim pewnie nie 😊 Naukowiec Graham Lawton podjął się próby znalezienia odpowiedzi na te pytania (i wiele innych). Z jakim skutkiem?

Bardzo mi się spodobała szata graficzna książki (to ona, na równi z intrygującym tytułem, skusiła mnie do zakupu): piękny papier, kolorowe fotografie, świetnie dobrana kolorystyka poszczególnych rozdziałów, dzięki czemu zamknięta książka układa się w barwy tęczy. Aż zachęca do czytania i oglądania. Oglądanie to prawdziwa przyjemność, z czytaniem jest trochę gorzej – chociaż wszystko zależy od rozdziału. Spodziewałam się sporej dawki wiedzy, podanej w lekkiej, przystępnej formie. I w niektórych rozdziałach dokładnie to dostałam, ale duża część jest tylko ślizganiem się po tematach, albo przebieganiem w dużym skrócie po trudnych teoriach, które – podane w ten sposób – są trochę niezrozumiałe dla laika. Tak potraktowano zwłaszcza rozdziały początkowe – o kosmosie, po których najwięcej sobie obiecywałam. Chyba po prostu o fizyce kwantowej i tajemnicach wszechświata nie da się opowiedzieć skrótowo, choć na pewno można to zrobić w sposób znacznie ciekawszy, niż zrobił to autor. Lepiej wypada część dotycząca naszego codziennego życia – skąd się wzięły rozmaite powiedzenia, nawyki; a także część przyrodnicza – znajdziecie tutaj wiele ciekawostek, niezwykłych faktów, zdumiewających zjawisk.

Najbardziej wciągnął mnie rozdział dotyczący człowieka – jak rodził się język, jak to się stało, że zaczęliśmy się komunikować, co nas skłoniło do wypowiedzenia pierwszego słowa, dlaczego zaczęliśmy poruszać się na dwóch nogach, kiedy powstały rytuały grzebania zmarłych, a nawet.. skąd się biorą paprochy w pępku… Tematyka szeroka, ale i wyjaśnienie – mimo że znów dość skondensowane, jednak potraktowane z odpowiednią starannością.

Bardzo dobrym pomysłem w każdym z rozdziałów są tabele i kompendia podsumowujące – ubrane w proste formy graficzne, bardzo wpadające w oko i ułatwiające zapamiętywanie – więc jeśli szukacie książki, która rozszerzy Waszą wiedzę i przybliży tematy, które w szkole są tylko sygnalizowane – to dobrze trafiliście. W ogóle mam wrażenie, że ta książka została tak skonstruowana, żeby pomóc w nauce – zarówno wzrokowcom (te schematy, kolory, wykresy), jak i tym, którzy wolą opisy. Na pewno przyda się w szkole, jeśli chcecie błysnąć ciekawą wiedzą.

Komu ta książka może się spodobać? Wszystkim ciekawym świata i tego, co nas otacza, jak również tego, kim jesteśmy, skąd pochodzimy i jak kreowała się nasza tożsamość.

Podsumowując: kompendium wiedzy na różne tematy z różnych dziedzin nauki. Większe wrażenie niż treść – miejscami zbyt naukowa, a miejscami zbyt powierzchowna – robi piękna szata graficzna. Niemniej uważam, że to wartościowa książka, którą spokojnie można podarować nastolatkowi z pasją badawczą.

Informacje dodatkowe o Początki (prawie) wszystkiego:

Wydawnictwo: Insignis
Data wydania: 2018-11-14
Kategoria: Popularnonaukowe
ISBN: 9788366071445
Liczba stron: 256
Tytuł oryginału: New Scientist: The Origin of (almost) Everything
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Maria Brzozowska
Dodał/a opinię: Joanna Tekieli

Tagi: bóg

więcej
Zobacz opinie o książce Początki (prawie) wszystkiego

Kup książkę Początki (prawie) wszystkiego

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Pies
Anna Wasiak
Pies
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Lato drugich szans
Dagmara Zielant-Woś
Lato drugich szans
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Dolina Marzeń. Przeszłość
Katarzyna Grochowska
Dolina Marzeń. Przeszłość
Szczerbata śmierć
Arkady Saulski
Szczerbata śmierć
Bez litości
Michał Larek
Bez litości
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy